Człowiek idzie na ciężkie studia, 5 lat rycia żeby mieć dobrą robotę i zarabiać hajs. Później zapie**ala, olewa rodzinę, kobiety, starzeje się i łysieje ale kariera idzie. Po latach orki stać go na wiele i kupuje full pakiet, 95 gigabajtów na sekundę. Wchodzi na sadola a tam serwery z Debalcewa buforują 14 sekund w dwie godziny... życie zmarnowane.