Ostatni raz gdy widziałem swoją dziewczynę wyglądała jak milion dolców. Zielona i zamknięta w walizce.
A ja w wigilię się dowiedziałem się, że moją dziewczynę posuwało kilku typów z jej osiedla. W sumie to miał ją kto chciał. A ja traktowałem zwykła bladź jak księżniczkę... Ech, będę miał zajebiste święta, bo nie myślę o niczym innym tylko o tym jakim byłem debilem. Mało brakowało a zakochałbym się w osiedlowej dajce...
Mam tylko nadzieję że żadnym hivem mnie nie zaraziła...
Ech, nic tylko się schlać, co też dzisiaj uczynię.
A ja w wigilię się dowiedziałem się, że moją dziewczynę posuwało kilku typów z jej osiedla. W sumie to miał ją kto chciał. A ja traktowałem zwykła bladź jak księżniczkę... Ech, będę miał zajebiste święta, bo nie myślę o niczym innym tylko o tym jakim byłem debilem. Mało brakowało a zakochałbym się w osiedlowej dajce...
Mam tylko nadzieję że żadnym hivem mnie nie zaraziła...
Ech, nic tylko się schlać, co też dzisiaj uczynię.
Kurde, nie mam. Naprawdę myślałem że to normalna, porządna kobieta i nie przyszło mi do głowy robić żadnych zdjęć.
Trzyma mróz, a my polaliśmy ganek wodą. Teraz siedzimy w oknie i czekamy na kolędników.
Wchodzę w komentarze, co zawsze czynie, bo czasem macie fajne pomysły i często komentarz jest lepszy od całego tematu.
No i liczyłem, że pierwsze komentarze będą ciekawe albo śmieszne. Zwłaszcza że idą święta. Ale niestety nie.
I jaki pierwszy komentarz ukazuje się mym oczom? Jakiegoś kolesia co szuka współczucia bo zostawiła go kobieta. Straszne. Już mi nachodzą łzy do oczu. Ze śmiechu.
Przy prawie każdym temacie na temat "byłej" piszesz te pie**olone smuty. Wk***ia mnie to już. Ludzie mają gorsze problemy i nie wylewają smutów na sadolu. Nie szukają współczucia.. Ale nieee jaśnie wielmożny hrabia suchar musi, po prostu musi pisać jak mu źle bo zostawiła go jakaś kobita. żal-pe-el.
Szkoda, że na forum nie ma opcji "ignoruj użytkownika" bo bym był jedną z pierwszych osób, która by cie zablokowała.
Chłopie jak musisz te żale wylewać to idź do psychologa czy innego lekarza.
Bongman naprawdę musisz mieć słaby charakter i psychike, skoro szukasz pocieszenia na forum.
"Ojej zostawiła mnie, co by tu zrobić.. wiem! napisze o tym w internecie!"
k***a, serio coś z tobą jest nie tak. Nie masz przyjaciół, że szukasz tutaj współczujących kolegów? Nie ten adres chłopie.
p.s.
"Dzisiaj rano chciałem od święta wypić kubek kawy, ale zagapiłem się i mi wystygła. A ja nie lubię zimnej kawy. A teraz oczekuję jak bongman postów, które mnie pocieszą, bo jestem smutny i płacze przed monitorem." Ja pie**ole....
p.s.2
Z okazj Świąt:
Życzę Wam Sadolom pomarańczy, niech kobieta z ku*asem na stole tańczy