Paul Nguyen, Azjata zamieszkujący Scottsdale w Arizonie, samo-deklarujący się jako rasista, zakazuje czarnemu wejścia na teren osiedla, deklarując je jako ,,No Nigge Zone."
Azjata stracił pracę i został wydalony z osiedla...
Żółci uważają czarnych nie za ludzi lecz za człekokształtnych. Ja nie jestem rasistą, i szanuje poglądy innych ras.
*choć nie twierdzę że się z nimi zgadzam. No ale nie twierdzę też że się z nimi nie zgadzam
Czarni byli niewolnikami w USA, jak sie skonczylo niewolnictwo to powinni ich zabrac tam skad ich wzieli. Co to był za poj***ny pomysł by ich tam zostawić. USA powinno być białe, bo zostało zapoczątkowane przez białych osadników z Europy i tyle. Murzyni nie podbili tego kontytenty jako pierwsi i to nie jest ich miejsce
j***ć tego azjatę i nie dlatego, że jest azjatą, tylko dlatego, że wrzuca wszystkich do jednego worka jak katolicki radykalista z Polski.
Poza tym MARS to od tyłu SRAM, a od tyłu PiS jest j***ny w dupę, elo.
Typowo, przegrywa wojnę słowną bo ma kwiecistość języka jak szympans bonobo to od razu grozi przemocą fizyczną bo tylko to potrafi.
Serio jak tu nie być rasistą, toż to widać ewolucja jeszcze pracuje nad nimi, szkoda że połowa ponad świata zmienia się na brązową.