Co to za hybryda mutanta z czarną człekokształtną? A miał łysy przegryw pod ręką piękny samo narzucający się kamień/cegłę by uśpić bestię.

I żyli długo i szczęśliwie

k***a nie wiem, ale kojarzy mi się to z piosenką Sławomira- Miłość miłość w Zakopanym hehe

Chuda czarna z dupska nawet spoko to ryj pewnie okrutny czarny bog az tah hojny nie jest

A typ to p*zda, bo poniewierala nim w ch*j. Nie chodzi mi zeby jej oddac, lecz tak pochwytac lapska by nie miala ruchu zadnego i usadzic na p*zde by sie uspokoila

Łysy miał przewagę, bo nie ma go za co złapać, a nie potrafił tego wykorzystać. Nie dość że p*zda to jeszcze czarna.

Chuda czarna z dupska nawet spoko to ryj pewnie okrutny czarny bog az tah hojny nie jest
A typ to p*zda, bo poniewierala nim w ch*j. Nie chodzi mi zeby jej oddac, lecz tak pochwytac lapska by nie miala ruchu zadnego i usadzic na p*zde by sie uspokoila

Ona wygląda Ci na taką, co łatwo ją unieruchomić?

Tak wygląda okres godowy tych zwierząt, gra wstępna godna Greya

Nie wolno dusić w sobie emocji.

Jakby nie te jej kudły to by mu naj***ła, a tak łysy miał za co chwycić co dało mu przewagę a raczej wyrównało szanse.

ch*jowo taki się później przed ludźmi pokazać gdy się wpie**ol od baby dostaje...