Co w tym śmiesznego? Może mi powiesz, to się razem pośmiejemy. Dla mnie to jest jedynie żałosny wybryk sp***oliny. Poza tym moda na pranki już minęła. Jedyny prank jaki cieszy, to taki w którym prankster dostaje wpie**ol.
Dobra wyjasnie wam bo albo moje poczucie humoru jest zj***ne jak moje zdrowie psychiczne albo wy macie takie poczucie humoru którego ja nie rozumie a więc do rzeczy , .Śmieszne by to mogło być wtedy jakby ten filmik trwał z 30 minut i autor filmu robił by coś więcej niż klekanie przed wiadrem w sklepie na sreberku którego na bank nie było zioła myślę że się obsrał i nasypal jakieś trawy rosnącej przy chodniku koło biedry a manewr ten miał przykuć uwage i nabic wyswietlenia i pokazac tym samym jaki to on kozak jest że taki przypal odpie**ala i prawo się go ima jak ogień wody. Śmieszne by to mogło być jakby wypił tego kustosza na hejnał albo wylał go sobie na glowe w tym hiperze lub x coś innego, jakby uciekal z tym kurczakiem przed ochrona rozpie**alajac regały i wypuścił tego kurczaka. No jest masa i x pomysłów aby to mogło być smieszne niż sluchanie jakiegoś pie**olenia tępaka co na siłę próbuje być śmieszny i pionierem nowych idiotyzmow a tak bez urazy ten film to gowno że pogrzeb bywa smieszniejszy
O! W końcu świeże mięso w Biedrze.