Fakt, że w "Polskich Drogach" mnóstwo jest bajkowych wizji o tym, jak to GL i AL nic innego nie robiły, tylko bohatersko biły się z Niemcami, a AK jedynie im broń czyściła. Ale nie znaczy to, że wszystko w tym serialu jest zakłamane.
Wywiad mieliśmy akurat bardzo dobry, bez nas Anglicy guzik by zdziałali.
No tak, Polacy mieli wszystko najlepsze, a to że dostaliśmy wpie**ol od Niemców, a później Brytole i Hamburgery nas sprzedali Stalinowi to tylko wypadek przy pracy...
Jesteście bardziej śmieszni niż przekonywujący, historie piszą zwycięzcy i jakoś nie mam złudzeń że do nich należycie
autorze tematu, musisz być strasznie zakompleksionym człowiekiem. Szkoda mi ciebie. Ruscy wybili więcej.
Pewnie i tak nikt już tego nie przeczyta, ale i tak napiszę, bo mnie mierzi i wk***ia.
Niemcy(celowo-k***a-z dużej) po dziś dzień ścigają "swoich" nazioli. Wymierzyli karę tym, którzy na nią zasłużyli.
Nie widzę powodu, żeby winić wszystkich szwabów za IIWŚ. Było to pierwsze użycie na masową skalę narzędzia mediów masowego przekazu.
Mniejsza - karają swoich - spoko.
Oni przegrali wojnę.
Ruscy wygrali woję. Ruscy, jak się okazuje, byli o wiele bardziej makabryczni. O ruskich mało wiemy, bo wszystkie dokumenty są u nich, albo już ich nie ma. Ruscy nie skazywali winnych masowej zbrodni tylko ich czcili i nagradzali.
Opamiętajcie się do k***y nędzy - wasza nienawiść do tego kraju jest wynikiem zasranej rusyfikacji społeczeństwa i zapisu "historii zwycięzcy".
Mój pradzad był jeńcem 3 krajów. 3 Rzeszy, Ruskich i Amerykańców. Trafił do Dachau, jechał do Auschwitz i odbili go ruscy wysyłając na Sybir. Niemcy dawali jeść, Ruscy nie. Uciekł z Syberii i z buta doszedł w mniej określone miejsce bliżej afryki. Znaleźli go Amerykanie...zrobili co prada jeńcem bo nie wiedział co do niego gadają, ale oni mieli puszki, co pradziad określał "miałem jak w niebie, tylko stołki im robiłem, a oni mnie ocalili i wyżywili".
A to co się dzieje teraz z filmami? ...hmm...a co? Telewizja kiedyś mówiła całą prawdę? Nawet kurewa czasami półprawdy nie widze.
A Niemców lubie i szanuje...dalli mi zarobić na studia. Nie byli SS-manami, jak niektórzy na wyższym stanowisku w naszym kraju.
Aż mi się wierzyć nie chce, naziści byli pragmatyczni, szkoda 2 kaemów i tyle amunicji taniej wychodził pluton. Swoją drogą zawsze zastanawiała mnie ta bezradność ludzi idących na pewną śmierć, nikt w akcie desperacji nie rzucał się do gardeł prześladowców.
Czyli o tym jak niemcy (celowo z małej litery) mordowali Polaków.
I nie z małej litery tylko małą literą kołku. A Niemcy, Chińczycy czy k***a Czesi się pisze dużą literą z szacunku do języka polskiego i gramatyki.
przede wszystkim genetyczny zjebie to nie "dużą", a "wielką" literą. Chcesz poprawiać gimnazjalny cwaniaku to rób to dobrze chociaż.I nie z małej litery tylko małą literą kołku. A Niemcy, Chińczycy czy k***a Czesi się pisze dużą literą z szacunku do języka polskiego i gramatyki.