i co? to są naostrzone miecze? nikt nie umarł od tego? przecież k***a jak się tak pojedynkujesz to jak tu uważać jeszcze żeby komuś nie zrobić kuku, raz za mocno przypie**olisz i kogoś nie ma, są te kombinezony ochronne i to łapanie za ostrze żeby wroga potrzymać to sugeruje że to zabawa jednak tylko, bo w prawdziwym fajt na miecze to by takie przytulanie chyba nie przeszło