18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Walka z zusem

jozin6 • 2013-06-05, 11:25
Historia mojej matki:

Pracowała ona w szpitalu i zajmowała się sprzątaniem sal itp. Pewnego dnia podczas czyszczenia szafki z kurzy spadła z krzesła i uszkodziła sobie kolano. Od razu przebadał ją lekarz, wystawione zostało L4, zlecił serię badań i wysłał do domu. Czas mijał, matka na zwolnieniu chodziła z trudnością o kulach a kolano miało się coraz gorzej.
Po kolejnych badaniach okazało się, że trzeba operować bo jakieś zwyrodnienia itp. Operacja, coś usuneli (nie pamiętam dokładnie co), i kolejne zwolnienia i rehabilitacje. Stan zdrowia aktualnie nie pozwalał na do pracy, więc matka postanowiła starać się o rentę rehabilitacyjną a później być może o rentę stałą(przyznawaną na określony, gdy jest możliwość że osoba poszkodowana ma szansę wyzdrowieć, wrócić do pracy i oddawać część zarobionych pieniędzy złodziejskim instytucją). W między czasie matce nie przedłużyli kontrataku w pracy, lekarz powiedział że powinna mieć protezę kolana.
Tyle wstępu, teraz akcja właściwa:

ZUS wysłał ją do lekarza, który po prostu kolano gorzej zmasakrował swoimi badaniami (wyginanie do oporu). Matka wyszła od lekarza ze łzami w oczach i okropnym bólem kolana, jednak z rozmowy z lekarzem wynikało że renta powinna być przyznana.
Niestety, po kilku tygodniach przychodzi odmowa przyznania renty a matka jest zdrowa do pracy i tyle.
Piszemy odwołanie, zus wyznacza tym razem trzech lekarzy specjalistów i każe aby osobiście umówić się z nimi na dogodne terminy.
Oczywiście taki zapracowany specjalista ma czas za kilka tygodni dopiero, więc znów oczekiwania, wyjazdy, koszty i cholernie bolesne badania.
Oczywiście decyzja nie inna jak "zdolna do pracy", mimo poruszania się o kulach, rehabilitacji i ciągłych powikłań.
Kolejne odwołanie i wyznaczenie kolejnego specjalisty. I tym razem pojechałem razem z matką gdzieś na jakieś wyp*zdowie, gdzie lekarz przyjmował w domowym gabinecie. Otrzymujemy odpowiedź że matka powinna dostać rentę za poprzednie kilka miesięcy które siedziała w domu.
ZUS oczywiście nie daje za wygraną i przeciąga sprawę, każe lekarza o dokładniejsze informacje odnośnie jego decyzji, więc on wk***iony musi tracić czas i wysyłać im jakieś śmieszne papierki. Matka nie wytrzymuje nerwowo i pod naszymi namowami daje sprawę do sądu pracy( czy coś takiego), gdzie ZUS przegrywa sprawę i nic innego jak odwołuje się od ich decyzji. Druga rozprawa, ZUS przegrywa i ma wypłacić pieniądze za poprzednie miesiące, gdzie renta rehabilitacyjna powinna być przyznana.
Oczywiście wypłacenie pieniędzy ciągnie się tygodniami, terminy mijają, trzeba pisać ponaglenia do wypłacenia gdzie w odpowiedzi otrzymuje się informacje że oni oczywiście już pieniądze przelali. A weź ty zapomnij o uregulowaniu czegoś to będą odsetki naliczać i mafię wysyłać...

Po tej całej aferze matka odpuściła już walkę o stałą rentę i uderzyła do UE o środki na otwarcie własnego salonu krawieckiego, co na szczęście udało się bez komplikacji.

Oczywiście to jest tylko część historii, bo było tego o wiele więcej (walka z BHP firmy, która wiedziała o tym jak trzeba pracować (sprzątanie na krzesłach) jednak od wszystkiego odwraca się plecami jak coś się stanie), załatwianie setek papierów itp...

I dzisiaj, jak tylko widzę naj***nego pijaka pod sklepem, który pije za pieniądze z renty to krew mnie k***a zalewa... bo normalny obywatel jak potrzebuje pomocy to niech sp***ala i umiera w biedzie. Bo przecież wypłacanie przez kilka miesięcy uczciwemu obywatelowi 640zl/m aby mógł opłacić dojazdy na rehabilitację i leki to problem, lepiej pchać kasę w k***a premie i zatrudniać kolejnych urzędników.

andrewerty

2013-06-05, 11:37
jozin6 napisał/a:

Po tej całej aferze matka odpuściła już walkę o stałą rentę i uderzyła do UE o środki na otwarcie własnego salonu krawieckiego, co na szczęście udało się bez komplikacji.


jak najbardziej żal mi Twojej Matki ale niepotrzebnie im odpuściła
zus i inne j***ne złodziejskie instytucje na to zawsze liczą! że wydymają obywateli nawet niezgodnie z prawem i obywatel odpuści walkę o swoje!

jozin6

2013-06-05, 11:43
Wiem, ale też gdyby miała starać się o rentę stałą czy coś w tym stylu, byłoby trzeba przechodzić wszystko jeszcze raz. Znów emocje, nerwy i kasa w błoto. W sumie wywalczyła to co chciała, czyli rentę rehabilitacyjną, z tą różnicą że otrzymała ją po sprawie w sądzie i wypłaconą za te miesiące, za które jej się to należało. Teraz jest już lepiej ze zdrowiem, kolano póki co obyło się bez protezy i pracuje na swoim.

Nie życzę nikomu załatwiania podobnych (w sumie chyba jakichkolwiek) spraw w zusie.

czaspogardy

2013-06-05, 11:43
Idzie się wk***ić przy czytaniu. ZUS pochłania gigantyczne kwoty nie wiadomo na co, bo przecież nie na nasze emerytury, renty, ubezpieczenia w ogóle nie na nas, którzy na to łożymy. Zakład Utylizacji Szmalu.

Zdrowia matce.

!Timon

2013-06-05, 12:28
Dlatego jestem przeciwnikiem jakichkolwiek rent państwowych a jednocześnie zwolennikiem wypie**olenia zus'u i jego kierownictwa w kosmos.

TytanowyAndrzej

2013-06-05, 13:25
k***a, przeczytalem "walka z zeusem" :D
piwo polecialo.

lapps

2013-06-05, 14:51
chcieliscie socjalizmu to macie. wszyscy was zrobia w ch*ja bo to czy zrobia czy nie to jest bez roznicy. i tak ewentualne odszkodowanie w sadzie czy koszta postepowania sa placone z pieniedzy nas wszystkich, a nie kogos odpowiedzialnego za stan rzeczy. i nikt ze stolka za takie akcje nie poleci bo nikt kto by go mogl wyjebac nie ma w tym zadnej korzysci. pieniadze i tak przymusowo wplyna. chyba, ze ktos zrobic afere w mediach. ale kto w pro rzadowych mediach bedzie krecil afere poki delikwent jest wygodny:P

damian88719

2013-06-05, 17:03
Polecam zapoznać się z programem KNP (Kongres Nowej Prawicy) i nagłaśnianie ich popularności.

Albo wyjeżdżać z tego kraju w p*zdu.

plagiat

2013-06-05, 19:00
Damian88919 Gdzie wyjeżdżać jak wszędzie zaczynają się problemy z ciapatymi? Trzeba im (rządowi, ZUS i inne państwowe instytucję, które robią Nas w ch*ja) się dobrać do dup, bo inaczej niewolników sobie z nas zrobią i do tego chyba to wszystko zmierza :/

is...........ay

2013-06-05, 19:53
Owoc twojego żywota je ZUS.
Zapłać, Uklęknij, sp***alaj.

darnok99

2013-06-05, 20:02
Z całym szacunkiem, ale co Twoja mama będzie robić w zakładzie krawieckim? Pracować chyba:)

FATFACKER

2013-06-05, 20:29
Przeczytałem "walka z anusem"

pocominick

2013-06-05, 20:40
Dlatego czekam na wizy do USA i sp***alam na Alaskę, bo i tak nikt nie ruszy dupy, chodzę na demonstrację robię co mogę, wszyscy mają wyj***ne, co może zrobić parę tysięcy ludzi w 40 mln kraju ? Tak jak powiedział lapps chcieliście socjalizmu to macie i ponieście tego konsekwencje.

Kwadrans

2013-06-05, 20:44
Najgorsze jest k***a to że pie**olisz przez kilkanaście/diesiąt linijek jaka to twoja matka jest pokrzywdzona, walisz błedami ort. jeden za drugim, żalisz się na pijaczków że rente za darmo mają, przedstawiasz sytuację skrótami myślowymi i na koniec....jak nie lubię ZUSu....potrafisz bezczelnie pie**olnąć:

Cytat:

Po tej całej aferze matka odpuściła już walkę o stałą rentę i uderzyła do UE o środki na otwarcie własnego salonu krawieckiego, co na szczęście udało się bez komplikacji.



Na ch*j to zdanie napisałeś? Czar prysł....po Twojemu....PENK! Jak bańka mydlana.

Peter-Norivotset

2013-06-05, 21:26
Trzeba głosować na Korwina. Zrobi porządek z tymi świniami.

Gdzie sroala i ch*jecswiata? Pewnie powiedzieliby: "wina Twojej mamy, ten ustrój jest wspaniały."