Kilka kilometrów ode mnie jest duża firma. Zatrudnia kilkuset ukrów, gruzinow, azerów i całego tałatajstwa że wschodu. Kilkudziesięciu wpadło do marketu i zrobili zakupy w stylu afroamerykańskim.... Policja bezradna. O bójkach kilkudziesięciu osobowych na parkingu nie wspominając. Także bez afrykanów i tak mamy niezły Meksyk....
podaj nazwę firmy i miejscowość bo jak nie to fejk
Ludziom nadal żal 100 dolców na dobry gaz pieprzowy.
Żelowy trwałe barwiący czy na niedźwiedzie?
I co to da?? Jak media ukrywają? I tak nie sprawdzisz. Żyj dalej w nieświadomości.