- Wie pan że może pan odejść jak się pani pytania nie podobają? Nie musi pan tu stać.
- Mhm
I poszedł.
To prawie jak ja gdy słyszę że skończyły się bułki w sklepie.
Sądząc po jakości tego odcinka jasno stwierdzam że ich Pan od marketingu wyraził się w prosty sposób iż program oglądają najczęściej gimbusy więc z każdym odcinkiem jest oraz gorzej, ewidentne dno.