Nie widziałem tego nigdy na żywo, ale coś mi się wydaje, że to komputer tym sterował, który ma zaprogramowaną stałą trasę, oczywiście wszystko po kontrolą kapitana(?) tego czegoś.
Coś jak autopilot w samolotach.
To chyba tramwaj wodny, w Holandii są takie którymi można pośmigać kanałami. A zwrotny dlatego, że ma silniki strumieniowe po bokach aby właśnie sobie w takich ciasnych miejscach bez problemu poradził.
Filmik fajny, koleś też posiada umiejętności i nie można temu zaprzeczyć, ale przy dużo większych jednostkach nie wygląda to za ciekawie. Przykładowo, "większe jednostki" potrzebują nawet 2 godz. żeby wyhamować z całej naprzód. No to teraz wyobraźcie sobie ile zabawy jest w porcie, gdzie wszystko robią na centymetry, a jak dopie**olą coś nie tak to i nabrzeże i statek idą się j***ć
To chyba tramwaj wodny, w Holandii są takie którymi można pośmigać kanałami. A zwrotny dlatego, że ma silniki strumieniowe po bokach aby właśnie sobie w takich ciasnych miejscach bez problemu poradził.
Dokładnie w samym centrum Amsterdamu, nie pamiętam nazwy ulicy, ale mieszkałem w hoteliku tuż obok - nie takie numery ci "piloci" potrafią tymi cudami wyczyniać pływając wąskimi kanałami