Szkoda, że co niektóre sraluchy nie byliście tacy mądrzy niespełna rok temu. Ahh zapomniałem przecież, to tylko pie**olenie szurów i foliarzy. Tymczasem, urządzali nam takie same atrakcje jak u skośnych, z tą różnicą, że na dużo mniejszą skalę. Niestety ale komuna wiecznie żywa.