Każda się kiedyś puści...

Każda się kiedyś puści

Żadna się nigdy nie puści

Przez chwilę miałem nadzieję, że wbrew wszystkiemu diabelski młyn będzie się kręcił dalej

Każda się kiedyś puści

I jak się puści to zwykle kończy jak bohaterka filmu.

Jak się nie pieści, to się puści....

Nindża łorjor brazil edyszyn

Każda się kiedyś puści

Latynosi też widzę cofnięci do małp, tej wrócił się instynkt i zaczeła się bujać na poręczy jak na gałęzi i wydawała odgłosy jak szympansica ale jak mózg się cofa to reszta ciała nie i musiała się puścić w końcu

I do mojej wypowiedzi dodam że dziwię się że nie zaczęła napie**alać gównem

Mieszkać w Brazyli i chodzić jeszcze do wesołego miasteczka? Tam przecież mają to na codzień.

Głupia c**a, gdyby się puściła od razu nawet kostki by nie skręciła

I rozpoerdoliła szczelnycem.