– Recepcja, słucham?
– Witam, dzwonie z pokoju 303. Mam małą sprzeczkę z żoną i ona grozi, że wyskoczy z okna.
– Przepraszam ale to sprawa osobista, jako hotel nie wnikamy w tego typu problemy…
– Jak do k***y nędzy otworzyć okno?
BongMan wyrywasz tą po trzydziestce .. zabierz siebie i ono do Sosnowca na urlop od łowienia krabów i tam sobie kopcie dołki albo co tam chcecie .. daj żyć przez te marne parę dni. Proszę zniknij trolu.