w Katolickiej Ameryce Łacińskiej dzień bez porachunków to dzień stracony

Były fury, kilku gringos, cwaniackie opieranie się i pozy, bojowa mowa ciała. Przyjechał kiler z motop*zdą i cwaniacy rozbiegli sie do mamy.

Wystawili go,nie wierzę że nikt z tamtych nie miał klamki

Czy więcej się rodzi niż umiera? W 1930 roku Polska i Brazylia liczyły po 30 milionów mieszkańców. Łatwo zapamiętać. Obecnie Polska ma niespełna 38 milionów, a Brazylia około 215 milionów mieszkańców. Cieszę się, że mogłem pomóc.

Jak jest broń palna, to nie ma kolegów. Każdy sp***ala gdzie może.

Podobno w Brazylii zlecenia na ludzi można znaleźć między zwykłymi ogłoszeniami z pracą

Ja nie wiem k***a , oni już powinni mieć odruch jak podjeżdża motor i dwóch ch*jków, to albo sp***alam albo wale z 9, no k***a .

Były fury, kilku gringos, cwaniackie opieranie się i pozy, bojowa mowa ciała. Przyjechał kiler z motop*zdą i cwaniacy rozbiegli sie do mamy.

Ty chojraku widząc typa z klamką w ręku napewno byś stał odważnie po czym go obezwładnił i zastrzelił

Mnie to bardziej zastanawia dlaczego Ci którzy giną nie noszą klamki... przecież jak masz coś przeskrobane to powinna to być jego trzecia ręka. r*chasz pannę gangusa? Nosisz klamkę. Gonisz towar? Nosisz klamkę. Masz coś więcej niż klapki, spodenki i koszulkę? Nosisz klamkę.

naturalna selekcja