Dzień, w którym ta dziewczynka dowie się, że to nie ona sterowała tą ciężarówką będzie pewnie największym jej rozczarowaniem. To więcej niż dowiedzieć się, że nie ma św. Mikołaja i boga.
tak to jest k***a dać płci żeńskiej samochód, nie musi się skupiać na sprzęgle, lusterkach i biegach, a i takie p*zdy nie potrafią nie rozpie**alając samochodu jechać normalnie. Jeszcze ruda... :V