"Jedna z ofiar" - rzecz jasna, super ekstra slodka azjatka - modelka. A nie biedny tyrajacy zoltek piwniczniak, jak my ;(
j***ny sk***ol. Ciekawe czy znudzony banan, czy ćpun, czy ki ch*j.
Dziwi mnie zawsze ta niechęć cywilizowanych ludzi do linczu. Jakby go przechodnie zaj***li to ile kasy by na proces nie poszło, na karmienie i pilnowanie ku*asa.
Bez makijażu one wyglądają jak chłopy.
U żółtego luda dużo na niego nie wydadzą. Raczej jeszcze zarobi na siebie i państwo bo tam chyba są obozy pracy. Jak na Białorusi, w Rosji są to tam tym bardziej. No chyba, że do roboty się nie nadaje, to mu końca dojdą.