Tak się integrują kibice różnych klubów. Tylko jakoś nie widzę w tym sensu. Jak kibice sobie powybijają zęby, to pomoże jakoś sportowcom z ich ukochanych drużyn?
U nas większość jak się napie**ala to przy glebie jeszcze buła poleci...ewentualnie raz kiedyś jakiś omyłkowy kop, ale nie tak jak tutaj k***a, kolo leży na glebie zwinięty i pięciu go z buta napie**ala z każdej strony
Ustawki ustawkami, ale to akurat był pokaz j***nej dziczy ala "murzyny w akcji"