Nie ma to jak popołudniowy sucharek.

Ja znam w innej wersji ale i tak sóhar

Gada mama z jasiem:
- Co jadłeś na obiad?
- Suchara z poczekalni

@all up, pie**olicie, że suchar kiedy to dobry, prosty (nie prostacki) dowcip, którym można ucieszyć ryja znajomych w kilka sekund na ławce pijąc browara. Swoją drogą dowcipu, który zmuszałby do pomyślenia i tak pewnie byście k***a nie zrozumieli i pie**olili, że suchar.
@sdfgs, twój dowcip to kwintesencja zajebistego dowcipu, w przeciwieństwie do suchara w temacie. Ja pie**olę.

Another Bongjoke...

k***a, żartujecie sobie..? Czytam kolejny kawał z przed milionów lat i fakt faktem, ktoś z tutaj obecnych na pewno go nie słyszał ( rodzice w piwnicy przez 30 lat wychowywali, albo co.. ) , ale to przecież nie znaczy, że dla jednej osoby będą one na głównej.. Ach ta zasada 15 piw

Leją dwa pijaki, nagle jeden pyta drugiego :
- czemu ty lejesz tak cicho a ja tak głośno ??
- Bo ty lejesz na rynnę a ja na twój płaszcz

Pamiętam to jako komiks w PSX Extreme.

goog11, dzięki za słowa uznania, łap browara!

Pamiętam to jako komiks w PSX Extreme.

Dokładnie, od razu pomyślałem o PSX'ie.

Widze kolega w Maximie sucharki czytuje.