Taka akcja w Polsce by nie wyszła. p*zdogłowi wytoczyli by się po minucie z auta, zaczęli wycierać mordy z keczupu po hotdogach. Obczajali by radiowóz czy zniszczony, i czy to się pomaluje czy koszula się odpierze a co komendant na to i kto mu pierwszy powie że auto rozj***ne. A sprawcy by wracali już inna taxą.