Nic specjalnego, każdy w miarę porządny perkusista zagra tak bez najmniejszego kłopotu. Niczym się taka gra nie różni technicznie od stukania kumpla-perkusisty z 6 letnim stażem. Ubiegając zarzuty - tak, grał nie raz na byle-czym .
Koles niesamowity. Kiedys widzialem takiego polaka co mial tylko wiadro a do buta przyczepiony mial metalowy pręt i stukał nim w kawałek jakiejs blachy, tez wymiatal Ten przy nim to jak profesjonalista