no panowie, z tym 3,14erdoleniem o tym że kobiety się nie rozejrzały albo nie poświęciły wystarczającej uwagi to was chyba po*ebało. Jedyną osobą odpowiedzialną za ten wypadek jest kierowca, który raz że zapierd*la jak po*eb w zabudowanym i z taką prędkością wjeżdża na skrzyżowanie, to jeszcze wyprzedza przed przejściem dla pieszych. Dodatkowo dziewczyny nie miały szans na reakcję jak już weszły na pasy. Koleś przemieszczał się tak szybko, że musiałyby być chyba jakimś spider manem, żeby zdążyć zareagować.

Ciebie 3,14ierdolnelo chyba w kwadracie. Jedyna osoba której możesz zaufać jestes tylko ty sam, co z tego że ten frajer odpowiada za wypadek, jakie to dla tych kobiet ma znaczenie? Czy posiedzi 2 lata czy mu wpieprza dożywocie. Podpowiem gówno ma to znaczenie. Osoby który powołują się rozczeniowo na obowiązujące przepisy, które mają w dupie prawo życia (jakieś podstawowe odruchy instynktu samozachowawczego) to zwyczajne umysłowe ameby które prawo Darwina prędzej czy później dopadnie

A to że kierowca odpowiada za wypadek to bezdyskusyjne jest

Kacapska świnia w aucie? Pewna śmierć na drodze.

W nawiązaniu do filmiku z 3ema dziewuchami potrąconymi na przejściu i stadem idiotów nie rozumiejących, że pieszy też jest odpowiedzialny za własne bezpieczeństwo: Ważne że pierwszeństwo miał i kierowca winny w świetle prawa!!! Samochód na pewno było słychać gdyby patrzył gdzie lezie to zauważył by, że ktoś zapie**ala i zaraz zrobi mu kuku. Ale to nie ważne, ważne, ważne, że kierowca winny.

no panowie, z tym 3,14erdoleniem o tym że kobiety się nie rozejrzały albo nie poświęciły wystarczającej uwagi to was chyba po*ebało. Jedyną osobą odpowiedzialną za ten wypadek jest kierowca, który raz że zapierd*la jak po*eb w zabudowanym i z taką prędkością wjeżdża na skrzyżowanie, to jeszcze wyprzedza przed przejściem dla pieszych. Dodatkowo dziewczyny nie miały szans na reakcję jak już weszły na pasy. Koleś przemieszczał się tak szybko, że musiałyby być chyba jakimś spider manem, żeby zdążyć zareagować.

Bingo! Mamy pierwszego barana! Hahaha nie mogę, jak można być tak głupim! Będę powtarzał jak mantrę: Zajebiście, że miały pierwszeństwo!!! Leć im do szpitala powiedzieć z radością w głosie i na twarzy, że wszystko jest ok, że połamane kulasy, że rozbite głowy to nic bo... bo kierowca był winny!!! A z tym pie**oleniem o braku możliwości zareagowania... jak ktoś nie uważa, to oczywiście, że takiej możliwości mieć nie będzie. Po obejrzeniu wideo, jak ktoś uważa, że tego wypadku uniknąć nie mogły, mimo, że auto na pewno było słychać z daleka jak tak zapie**ala, i... zaraz, zaraz! Właśnie obejrzałem jeszcze raz! Osoba w p i e r d o l i ł a się na pasy, nawet zanim pierwszy kierowca miał możliwość się zatrzymać! A wy jej jeszcze bronicie! Albo jesteście sk***ysynami, którzy chcą by ludzie ginęli na drogach jak debile, albo macie IQ małpy, innego wytłumaczenia nie ma.

spokojnie, w niebie aniołkom opowiedzą, że przecież były na pasach i miały pierwszeństwo jak mozna w ogole sie wpie**alac na pasy widzac ze cos nadjezdza, zamiast poczekac az sie zwolni ruch, to na siłe wymuszanie i włażenie to i tak sie konczy

poniżej

ale jestes debil

Dla wielu kobiet, spoglądanie w stronę nadjeżdżających samochodów podczas przechodzenia przez jezdnię, jest chyba poniżej ich godności.

no debil

no pewnie ta "godność" powoduje, że Polska przoduje w zgonach na pasach , a średnia przekracza o 30% średnią dla UE

ale jestes debil
no debil

Jeżdżę służbowym autem, dużo po kraju i lokalnie i chyba wszystko widziałem... kobiety przodują w ignorowaniu pojazdów wchodząc na pasy, na starsze babki gwałtowne hamowanie nie robi wrażenia jak wtargnie niemal pod koła. Zaskakujące jest że niezależnie od winowajcy to pieszy fizycznie cierpi zawsze i najgorzej, powinien być ostrożny a kierowca zawsze jest szarpany i cięzko mu udowodnić wtargnięcie.

Mnie uczyli że droga jest dla samochodów i jak chcesz przez nią przejść to musisz się upewnić że nic Cię nie przejedzie, obecnie już stoisz przy pasach to jesteś ,,Pan'' a jak wejdziesz na pasy to świat się zatrzymuje dla Ciebie. Bardzo mylne podejście...!!!

Zmienił pas bez kierunku.. Co za typ..

panowie poprawcie mnie bo nie wiem czy dobrze widzę, czy te baby weszły na czerwonym i samochód ten po lewej nie hamował czasem awaryjnie bo się kierunkowskazy zapaliły a ten drugi jak wyszły za tego lewego je pierdyknął. bo ja tak to widzę, ten po lewej ledwie wyhamował bo się awaryjne zapaliły i wylazły centralnie pod tego z prawej.

Czy tylko jedna osoba zauważyła że te martwe laski przechodziły na czerwonym

Warystor napisał/a:
"poniżej"
ale jestes debil

Czy możesz rozwinąć swoją myśl?

Dzisiaj jechałem autem, zbliżam się do przejścia a ta k***a j***na w dupę jego mać odwraca w drugą stronę głowę i k***a przechodzi... p*zda. Nieśmiertelna...

Instynktu samozachowawczego u denatek nie stwierdzono.

Czy tylko jedna osoba zauważyła że te martwe laski przechodziły na czerwonym

Chyba każdy kto obejrzał ten filmik widział, że auta miały zielone, ale dla sadolowych zjebów to nie ma znaczenia, bo kierowca zawsze jest winny, a pieszy święty.

no panowie, z tym 3,14erdoleniem o tym że kobiety się nie rozejrzały albo nie poświęciły wystarczającej uwagi to was chyba po*ebało. Jedyną osobą odpowiedzialną za ten wypadek jest kierowca, który raz że zapierd*la jak po*eb w zabudowanym i z taką prędkością wjeżdża na skrzyżowanie, to jeszcze wyprzedza przed przejściem dla pieszych. Dodatkowo dziewczyny nie miały szans na reakcję jak już weszły na pasy. Koleś przemieszczał się tak szybko, że musiałyby być chyba jakimś spider manem, żeby zdążyć zareagować.

Nie zgadzam się, z sadistica wyniosłem jeden, są też inne, ale ten konkretnie jeden mechanizm samozachowawczy. Przechodząc przez pasy z słuchawkami staram się na czas wchodzenia na jezdnię ściągnąć jedną i słuchać czy coś się w koło nie dzieje. Patrzę na auta które praktycznie mogą się zatrzymać zanim przejdę ale wciąż się poruszają w moim kierunku, by mieć pewność, że kierowca prowadzący auto nie jest nafurany albo pijany i nie wpie**oli się we mnie z całym impetem. Mimo że mam zielone na skrzyżowaniach tym bardziej na tych gdzie jest więcej niż 2 pasy ruchu, rozglądam się a nie idę jak niektóre p*zdy na pewniaka, właśnie dlatego że ktoś może za3.14erdalać wolnym pasem, bo może zdąży. Czekając na przejściu ze światłami dla pieszych staram się albo ustawić za słupem albo stanąć tak by widzieć auta z prawej/lewej strony by móc ewentualnie zareagować. Może trochę poj***ne ale latami oglądałem filmiki ludzi, którzy bezmyślnie tracili swoje życia, ku uciesze gawiedzi. Na wyniosłem z tego wnioski. Patrząc na to wszystko i to że jesteśmy w cywilizowanym kraju twierdzę, że gdyby się chociaż rozejrzały to by żyły.

PS drugim z takich poj***nych mechanizmów, który mi się zaszczepiły, wygląda w ten sposób, wchodząc do jakiegokolwiek nowego pomieszczenia rozglądam się, patrzę na ludzi, jeżeli jest jakiś podejrzany typek rozglądam się za czymś czym mógłbym mu przyj***ć gdyby mnie zaatakował z jakiegoś powodu, bo pijany albo naćpany. Mam swój 70 cm teleskop zawsze w plecaku /torbie, ale mimo wszystko wolę mieć pewność, że mogę kogoś unieszkodliwić lub odeprzeć pierwszy atak np robiąc z podstawki do solniczki i pieprzniczki kastet. Potem wiadomo teleskop może załatwić skutecznie sprawę.

Wiem, poj***ne.

Bingo! Mamy pierwszego barana! Hahaha nie mogę, jak można być tak głupim! Będę powtarzał jak mantrę: Zajebiście, że miały pierwszeństwo!!! Leć im do szpitala powiedzieć z radością w głosie i na twarzy, że wszystko jest ok, że połamane kulasy, że rozbite głowy to nic bo... bo kierowca był winny!!! A z tym pie**oleniem o braku możliwości zareagowania... jak ktoś nie uważa, to oczywiście, że takiej możliwości mieć nie będzie. Po obejrzeniu wideo, jak ktoś uważa, że tego wypadku uniknąć nie mogły, mimo, że auto na pewno było słychać z daleka jak tak zapie**ala, i... zaraz, zaraz! Właśnie obejrzałem jeszcze raz! Osoba w p i e r d o l i ł a się na pasy, nawet zanim pierwszy kierowca miał możliwość się zatrzymać! A wy jej jeszcze bronicie! Albo jesteście sk***ysynami, którzy chcą by ludzie ginęli na drogach jak debile, albo macie IQ małpy, innego wytłumaczenia nie ma.

Koleś, ale ja nie ma nic do tego, kto ma pierwszeństwo, tylko stwierdzam czyja jest wina. Jeżeli twierdzisz, że Panie są same sobie winne to sam jesteś baran, bo równie dobrze możesz twierdzić, że lepiej nie wchodzić na przejście dla pieszych, które moim zdanie powinno być oazą dla pieszego, a nie miejscem walki z kierowcą. No i oczywiście będę bronił zawsze pieszego bo to większy dzban niż kierowca samochodu, chociażby dlatego, że kierowca musiał udowodnić, że się nadaje do prowadzenia pojazdu, a taki pieszy może równie dobrze nie mieć mózgu. Uprawnienie do kierowania pojazdem to jest przywilej, a nie obowiązek. No i faktycznie tych z pierwszeństwem jest mnóstwo na cmentarzach ale moim zdaniem to nie ich wina, tylko tych co się nie znają albo nie chcą przestrzegać zasad.

Nie zgadzam się, z sadistica wyniosłem jeden, są też inne, ale ten konkretnie jeden mechanizm samozachowawczy. Przechodząc przez pasy z słuchawkami staram się na czas wchodzenia na jezdnię ściągnąć jedną i słuchać czy coś się w koło nie dzieje. Patrzę na auta które praktycznie mogą się zatrzymać zanim przejdę ale wciąż się poruszają w moim kierunku, by mieć pewność, że kierowca prowadzący auto nie jest nafurany albo pijany i nie wpie**oli się we mnie z całym impetem. Mimo że mam zielone na skrzyżowaniach tym bardziej na tych gdzie jest więcej niż 2 pasy ruchu, rozglądam się a nie idę jak niektóre p*zdy na pewniaka, właśnie dlatego że ktoś może za3.14erdalać wolnym pasem, bo może zdąży. Czekając na przejściu ze światłami dla pieszych staram się albo ustawić za słupem albo stanąć tak by widzieć auta z prawej/lewej strony by móc ewentualnie zareagować. Może trochę poj***ne ale latami oglądałem filmiki ludzi, którzy bezmyślnie tracili swoje życia, ku uciesze gawiedzi. Na wyniosłem z tego wnioski. Patrząc na to wszystko i to że jesteśmy w cywilizowanym kraju twierdzę, że gdyby się chociaż rozejrzały to by żyły.
PS drugim z takich poj***nych mechanizmów, który mi się zaszczepiły, wygląda w ten sposób, wchodząc do jakiegokolwiek nowego pomieszczenia rozglądam się, patrzę na ludzi, jeżeli jest jakiś podejrzany typek rozglądam się za czymś czym mógłbym mu przyj***ć gdyby mnie zaatakował z jakiegoś powodu, bo pijany albo naćpany. Mam swój 70 cm teleskop zawsze w plecaku /torbie, ale mimo wszystko wolę mieć pewność, że mogę kogoś unieszkodliwić lub odeprzeć pierwszy atak np robiąc z podstawki do solniczki i pieprzniczki kastet. Potem wiadomo teleskop może załatwić skutecznie sprawę.
Wiem, poj***ne.

Ale z czym się nie zgadzasz? Z tym, że te Kobiety nie są winne tego, że zostały zamordowane? Oczywiście że trzeba uważać jak się przechodzi na taki przejściu, ale zarówno kierowca jak i ty wszystkiego nie przewidzisz i choćbyś nie wiem jak nie był ostrożny może się zdarzyć Tobie coś podobnego bo w takich przypadkach kiedy udział biorą inne osoby, to nie masz nad wszystkim kontroli.