po ch*j tak zapie**alal tym p*zdzikiem? po pierwsze latwiej bylo by go zauwważyc, do drugie wiecej czasu na reackje by mial, a po trzecie to skutki nie byly by tak tragiczne
No nie wierzę. Typ ewidentnie wymusił pierwszeństwo, ale jak zawsze musi to być wina motocyklisty bo "mógł jechać wolniej". W łeb sobie pie**olnijcie dzbany. Chyba Wam "motopiżdżenie" wryło się zbyt mocno w mózg, ale co się dziwić skoro większość użytkowników jeszcze z gimbazy nie wyszło i nie dziwie się BongManowi że porzucił ten portal w cholere. Poziom intelektualny użytkowników (oczywiście nie wszystkich) spadł i to znacznie. :/
Szkoda kolesia. Droga z pasem awaryjnym, jezdnie rozdzielone barierkami, dwa pasy. Ot jedynka z Częstochowy do Piotrkowa. I teraz niech każdy kto ma prawo jazdy sobie przypomni z jaką prędkością "zdarzało się" przejeżdżać podobnego typu skrzyżowania, obojętne czy samochodem czy motocyklem.
To że ktoś jedzie ponad limit nie zmienia faktu że taki wypadek to wina wymuszającego. A prędkości aż takiej jak niektórzy sobie wyobrażają nie było, po prostu zatrzymanie ~350kg (z kierowcą) czynione samochodem będzie zawsze spektakularne.