Co niby ogarnął? Przecież ten autobus stoi.
Szacun dla małolata. Zachował się lepiej niż niejedna osoba.
Za dużo małolat nie pomógł, ale pochwała za zachowanie zimnej krwi i za to, że ogarnięty, jak na swój wiek (wie, gdzie gaz i hamulec). Otyły knur do leczenia.
Dziwne, niby nowe pokolenie - wychowane przez feministki i inne zjeby lewackie, a to nadal facet ogarnia kryzysową sytuację, a baby drą jape.
Dziwne, niby nowe pokolenie - wychowane przez feministki i inne zjeby lewackie, a to nadal facet ogarnia kryzysową sytuację, a baby drą jape.