"Arthur Yankovski", to brzmi świetnie.

Typowy Seba to na lewym pasie sie pie**oli. Prawym wyprzedzać nie można to pokozoł ....

Spokojnie prędzej czy później pojawi się na hardzie.

Ooo, widzę że mamy tu fanów zapie**alania w mieście na zderzaku i j***nia długimi zawsze uwielbiam takich ludzi wk***iać i jechać 50 lewym pasem (czyli zgodnie z przepisami) jak gdzieś skręcam w lewo.

Ogólnie lubię wk***iać ludzi.

Ooo, widzę że mamy tu fanów zapie**alania w mieście na zderzaku i j***nia długimi zawsze uwielbiam takich ludzi wk***iać i jechać 50 lewym pasem (czyli zgodnie z przepisami) jak gdzieś skręcam w lewo.

Ogólnie lubię wk***iać ludzi.

I ch*j ci w oko za to

A co do filmiku, jw ktos napisal, jezdzisz jak p*zda to masz.. Policja na sygnale by zrobila ten sam manewr bo jechales jak c**a lewym pasem zamiast na prawy, wolny od aut, zmienic

Przecież włączył kierunek. O co chodzi?

Warszawa to stan umysłu a nie miasto.

pie**olony strażnik lewego pasa. Raz zamula na lewym, raz przyśpiesza wiedząc, że pas się kończy. Jeździ po mieście i prowokuje.

wpie**ol kiedyś dostaniesz za szeryfowanie, Ty i tak nic nie zrozumiesz ale ktoś sobie ulży

Jak ja nienawidze takich ludzi, co widza, ze ktos z tylu zapie**ala/ma predkosc wieksza od nich, a oni i tak z lewego na prawy pas nie zjada bo k***a nie.

Co to za piszczyk? TCAS Ci się załączył?

To raczej nie klakson, tylko kulturalne zagłuszenie słowa "k***a co za debil !!!"
W momencie sygnału ginie dźwięk otoczenia.
Ale ch*j, to tylko mój domysł. jeśli się mylę to naprawdę ma ch*jowy klakson.

Jak dla mnie zachowałeś się jak p*zda jadąc cały czas lewym pasem, a potem i tak skręciłeś w prawo. Za takie coś karny ku*as się należy, a gość z BMW to kolejna p*zda który pomyliła tor z miastem i prędzej czy później zaliczy spotkanie z latarnią albo 100 letnim drzewem.

Wszytskim którzy spinają dupę. Zróbcie najpierw prawo jazdy a później się wypowiadajcie. Pan nie blokował pasa bo jak sam napisał na prawym pasie jechało inne auto i nei chciał zajeżdzać a kierowca BMW nie jechał za nim tylko wcisnał się na "strzał" i nic nie ma tutaj do rzeczy fakt czy ktoś blokował pas czy nie. Jesteście poj***ni j***ne "prawilne" k***y.

i po hu nam przepisy jak każdy interpretuje je jak chce...

Jackofspam napisał/a:

~PowerboBass w mieście możesz nawet na dachu tyłem i środkowym pasem jechać to nie teren niezabudowany ani autostrada itp.



O, i jesteś właśnie książkowym przykładem kompletnego imbecyla drogowego, który nie rozumie/nie zna kodeksu drogowego. ch*j, poświęcę chwilkę i Ci to wytłumaczę:

Nie k***a, nie możesz.

1 na terenie zabudowanym można wyprzedzać którym pasem sie chce
2 tak przepisy mówią że trzeba trzymać sie prawej strony
3 ale ... w mieście często są skrzyżowania i sie skręca na nich latanie po pasach od prawego na lewy tylko po to żeby zaspokoić twoje poj***ne pragnienie skakania jak królik po pasach
4 nie promujmy łamania przepisów, jest 50 jedz 60 nie wiececj i nie mniej (liczniki kłamią)
5 masz zepsute auto musisz jechać wolniej taak jedz prawym
6 często holuje auta co 200 metrów mam skrzyżowanie lub łuk odbijący w inną strone jak zjade na prawy pas to później po tych 100 metrach mnie nei wpuści bo

Nie k***a, nie możesz.

i jak ma być dobrze na drogach jak znajdzie sie taki jeden co

Nie k***a, nie możesz.

i ani bezpiecznei ani szybko sie nigdzie nie dotrze w mieście zapie**alają a na autostradzie 90 lewym pasem jadą. Z wieloma ludźmi jeździłęm różne zachowania widziałem rocznie robie jakieś 40-50 tys i na prawde ludzie na drogach odpeirdalaja niestworzone rzeczy ostatnio lubią jeździć pod prąd pchają sie wymuszaja pierszeństwo w miejscach gdzie na prawde nie ma powodu aby przypadkiem czegoś takiego dokonać