Ciężkie jest życie na faweli, bandici jadą - trza sp***alać, policja jedzie - trza sp***alać, ogólnie ktokolwiek jedzie - dla pewności lepiej sp***alać.
To prawda. Zanim nie miałem epizodu mieszkania za granicą myślałem, że rasiści to prymitywy którzy nienawidzą jakichś ludzi tylko dlatego, że są inni i prymitywy boją się innego. Po tym jak mieszkałem przez jakiś czas w Belgii i Anglii stałem się rasistą. Dopiero jak zobaczyłem jak zachowują się ciapaci i murzyny na co dzień delikatnie mówiąc przestali cieszyć się moją sympatią
PS. Delikatnie mówiąc bo Ośrodek Badania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych czuwa.
PS 2. j***ć Ośrodek Badania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych