Jak patrze na obecne samochody to te "blachy" i "plastiki" wyglądają jakby były papierowe. Gdyby to jebnęło w 20-30 letni samochód wgniotłoby tylko maskę...
@up
O to w tym chodzi... Auto ma się rozj***ć w pył, a pasażerowie zostają nienaruszeni. Kiedyś auta były pancerne, z wypadku wychodziły bez szwanku, a osoby w środku - trupy na miejscu. Zaufaj mi, jestem inżynierem.
@Pan_Inżynier ja bym do tego dodał że dzieki rozproszeniu energii w aucie na pasażerów działa tej energii o wiele mniej. Dzieki czemu bebechy nie zamieniają się w mielonke tyrolską. Pozdrawiam.