Przedstawione pismo nie posiada żadnych cech umożliwiających mi wywnioskowanie iż nadawcą jest faktycznie Straż Miejska, a nie ktoś chcący zrobić mi dowcip. Pismo nie posiada żadnej pieczęci urzędowej. Nie został przedstawiony żaden dowód potwierdzający wykonanie pomiaru przez urządzenie rejestrujące.
Jednocześnie chciałbym zwrócić uwagę, że nie ma metody pomiarowej umożliwiającej podanie wartości prędkości tak jednoznacznie jak przedstawiono. Każda zmierzona wartość wymaga podania uchybu pomiarowego związanego chociażby z metoda pomiaru.
Z racji na to, że nie została podana tolerancja z jaką wartość prędkości została zmierzona to jej poprawność dodatkowo poddaje w wątpliwość.
Proszę o przedstawienie dokumentacji potwierdzającej wykonanie pomiaru w prawidłowy sposób oraz zgodnie z przepisami, a w szczególności:
1. Kopii protokołu pomiarowego lub zdjęcia zarejestrowanego podczas pomiaru.
2. Kopii aktualnej legalizacji urządzenia rejestrującego.
3. Kopii protokołu potwierdzającego prawidłową instalację urządzenia rejestrującego w miejscu jego pracy oraz, że warunki panujące w jego miejscu pracy w chwili pomiaru odpowiadały wymaganiom stawianym przez producenta dla tego typu urządzenia w trybie pracy.
4. Kopii zgody odpowiedniego dla miejsca pomiaru komendanta policji na przeprowadzenie pomiarów we wskazanym miejscu i czasie.
5. Informację o usytuowaniu znaku D-51 oraz jego odległości względem miejsca pomiaru.
6. Informację o dozwolonej prędkości w miejscu pomiaru i podstawie prawnej ustalającej tą prędkość.
Na podstawie przedstawionych do tej pory materiałów nie przyznaję się do winy jakbym przekroczył dozwoloną prędkość o 31km/h. Jednocześnie dopełniam obowiązku wskazania kierowcy pojazdu.
Liczę na szybką odpowiedź, aby pilnie wyjaśnić zaistniała sytuacje.
z poważaniem
Browaryt, możliwe że banki korzystają z innych baz, ale myślę że jak masz niezapłacone powiedzmy 300zł mandatu to i tak nie jest to przeszkoda przy większej inwestycji. Jakby ktoś miał 3000zł niezapłacone to inna sprawa.
przez 3 m/c nie zapłaciłem około 20-30zł za prowadzenie konta w banku, przez około 5 lat od tamtej pory nie mogłem dostać kredytu ani nic na raty. Nic ciekawego.