Cóż, pośród ludzi, którym odpowiada humor w stylu "Kapitan Bomba" lub "Koń Rafał" to musi uchodzić za wyższy poziom kultury i rozważania na iście akademickim poziomie.
Szkoda, że jego ktoś w tej klatce nie zamknął i nie dał tworzyć kultury w lesie. Przynajmniej by się do komputera nie dorwał.