Mistrzostwo!

Jadę dzisiaj z żoną na myjnię.

dobre k***a musze tak kiedys zrobic jak bede mial dziewczyne albo zone

Cierpliwość faceta ćwiczona z buddyjskimi mnichami podczas rysowania mandali piaskiem... też ma swoje granice

To ten typ głupiej c**y, która musi w każdej dyskusji mieć ostatnie zdanie. Raz dostała, ale zamiast skorzystać z lekcji wróciła pyskować.

A mógł zabić...

No nie odpie**oli się, będzie łazić i pie**olić te swoje dyrdymały, piwko dla niego

Aż też dałem piwo Loaloa żeby sprawdzić, czy wirtualne piwo na humorystycznym portalu dla popie**oleńców w jakikolwiek sposób może poprawić czyjeś życie. Daj znać loaloa jak bardzo wzrósł twój życiowy komfort i status społeczny po moim piwie.

Mało jej było to przyszła jeszcze po dokładkę

k***a ja tez.

Powinna się cieszyć, że tylko tak się to skończyło.

Typ sobie myje ukochane, wyczekane e46 czy inny odpowiednik, na bogato, pewnie za ponad 12 ziko, do któego dorzucił RSy za 3 ostatnie wypłaty, a ta zj***na ma czelność drugi raz w ciągu dwóch tygodni przypie**alać o siano na pampersy dla gówniaka.

Wróciła żeby powiedzieć że kobiety nie wolno uderzyć nawet kwiatkiem.

jak zomo hłe hłe