bloodwar tym tak na poważnie czy żartujesz?

Przecież ten wirus to ściema, wymysł mediów...

Ciiii daj się idiotom bawić.

u nas zrobią płatny dodatek z nekrologami, na papierze kredowym.

W sprawach "oficjalnych apeli rządu" dotyczących spraw medycznych nie należy się słuchac oficjalnych komunikatów tylko pójść do jakiejś ciotki/wujka/znajomego lekarza i zapytać co i jak, skoro lekarze je noszą to znaczy, że chronią. Trzeba zawsze robić to co lekarze, szczepienia na grypę też niby według oficjalnych komunikatów takie super i wspaniałe, a 92% lekarzy i ich rodzin ich nie wykonuje

Dziwne, bo u mnie w pracy wyszczepienie na grypę wynosi 92% personelu medycznego.

Co do maseczek to w ramach noszenia cały dzień, zmiędolenia jej do kieszeni i potem kolejnego założenia to tylko zaszkodzi.

Ale jak nosisz max 2h i/lub po każdym pacjencie podejrzanym o zakażenie ją zmieniasz to zmniejszasz ryzyko zakażenia siebie (do tego konieczne jest jeszcze odkażenie rąk, ubrania, gabinetu).

Maski są zalecane osobom z objawami, bo one głównie zapobiegają wydostawaniu się materiału zakaźnego od noszącego (nie leci wszystko do przodu tylko kierunkuje w kierunku ewentualnych szczelin - DLATEGO WAŻNE jest jej prawidłowe założenie!!).

BTW: Pogromcy Mitów robili porównanie kilku metod kichania/kaszlu. Gdzieś widziałem filmik jak wygląda kichanie w takiej maseczce w SlowMo.

3 lata siedziałem w tym kursie dołku w mestre (Wenecja) VIA Monte piana powiem tak z własnego doświadczenia oni niczym się k***a nie różnią od brudasów cyganów itp tam higiene znają paru mieszkańców a reszta to j***ne kloszarda spocone świnie itp na mało.tego od ch*ja Chińczyków oraz bangladeszow. Jadąc do padowy czy też chioggi tam jest syf tam śmieci wypie**alaj przez okno a teraz zdziwieni że się rozj***lo u nich

Odnośnie maseczek fajny materiał jest na stronie kryzysowo,pl /czemu-wszyscy-nosza-maseczki-jezeli-nic-nie-daja/

Hahahah debile... Życie pisze najlepsze scenariuszu . Prze właśnie takich idiotów myślący człowiek nie ma mozliwości normalnie żyć... Zmanipulowani kretyni robią zament. Ciekawe jak tacy ludzie będą o sobie mówić jak ta grypa minie... Cały garaż zaj***ny biedronka..."Patrz Janusz ile mam makaronu kurła... 5 dni stałem kurła... Teraz Halina będzie mi przez rok gotować kurła... Ok idę się wymienić na ryż z Borowiakiem spod trójki kurła bo już rzygam tymi nitkami...."

3 lata siedziałem w tym kursie dołku w mestre (Wenecja) VIA Monte piana powiem tak z własnego doświadczenia oni niczym się k***a nie różnią od brudasów cyganów itp tam higiene znają paru mieszkańców a reszta to j***ne kloszarda spocone świnie itp na mało.tego od ch*ja Chińczyków oraz bangladeszow. Jadąc do padowy czy też chioggi tam jest syf tam śmieci wypie**alaj przez okno a teraz zdziwieni że się rozj***lo u nich

Stary... Nawet nie próbuj ciemnoty edukować... Ja juz sie poddałem... Te k***y nie myją rąk nawet po sraniu, ile było mówione, że Wenecja zamieniła się w ściek etc.... Miałem tą możliwość, że byłem w 1998 tam i wiele lat później (jak w paru miejscach w eu). Także mam porównanie, a banda j***nych migrantów bandzie lokalnych "czyściochów" tylko pomogła + turyści... Ciekawe dlaczego masz kary po set euro i nawet zakazy wjazdu do Wenecji za zanieczyszczanie... Jednak palikany bez chęci zdobycia własnej wiedzy słucha tylko Boga TV... I co Bóg TV powie jest święte... Starzy, brudni, schorowani, bez dostępu do leków i zasad higieny... Tacy ludzie umierają i tam wirus sieję zniszczenie... Tępy zbieranina atomów...

Czekają na dostawę makaronu bo im Polactwo cały wkupiło

Hahahah debile... Życie pisze najlepsze scenariuszu . Prze właśnie takich idiotów myślący człowiek nie ma mozliwości normalnie żyć... Zmanipulowani kretyni robią zament. Ciekawe jak tacy ludzie będą o sobie mówić jak ta grypa minie... Cały garaż zaj***ny biedronka..."Patrz Janusz ile mam makaronu kurła... 5 dni stałem kurła... Teraz Halina będzie mi przez rok gotować kurła... Ok idę się wymienić na ryż z Borowiakiem spod trójki kurła bo już rzygam tymi nitkami...."
Stary... Nawet nie próbuj ciemnoty edukować... Ja juz sie poddałem... Te k***y nie myją rąk nawet po sraniu, ile było mówione, że Wenecja zamieniła się w ściek etc.... Miałem tą możliwość, że byłem w 1998 tam i wiele lat później (jak w paru miejscach w eu). Także mam porównanie, a banda j***nych migrantów bandzie lokalnych "czyściochów" tylko pomogła + turyści... Ciekawe dlaczego masz kary po set euro i nawet zakazy wjazdu do Wenecji za zanieczyszczanie... Jednak palikany bez chęci zdobycia własnej wiedzy słucha tylko Boga TV... I co Bóg TV powie jest święte... Starzy, brudni, schorowani, bez dostępu do leków i zasad higieny... Tacy ludzie umierają i tam wirus sieję zniszczenie... Tępy zbieranina atomów...

Pamiętam jak mieszkałem z chinolami szefa kumplami mieliśmy tam pokój osobny jprd wolałem spać w aucie tam nawet dywan się przyklejał do butów koronawirus to jest pikuś przy ich chigienie szczerze dobrze tym k***a tak a te mandaty za prędkość o 5 km 175E zależy jaki region i jaka godzina

Ale jak nosisz max 2h i/lub po każdym pacjencie podejrzanym o zakażenie ją zmieniasz to zmniejszasz ryzyko zakażenia siebie

A z kim zmieniasz, macie jakiś grafik kto z kim, czy jak się trafi? Najgorzej mają ci, którym do zmiany wypadnie taki co odjechał i miał maskę na ryju.
Powiadasz, że maseczka, jakie noszą lekarze powinna być zmieniana co 2 godziny? Raczysz chłopie pie**olić farmazony. 30 minut to absolutny max czasu noszenia tego gówna na ryju. Wkłady w maskach, gdzie są takowe, też się wymienia, o czym matoły nie wiedzą i noszą te maski całymi tygodniami bez wymiany filtrów. Te maski uchronią cię przed koronogównem tak samo, jak chiński parawan przed ostrzałem artyleryjskim.

A co się martwicie posrani katolicy z polskiego ciemnogrodu macie okazję dołączyć do tego swojego marnego boga wie śmiało zdychajcie bez obaw

Gosciu tatuś cię wykorzystywał za młodu żeś taki gniewny ???

Noszenie maski nikomu nie zaszkodzi. Te zwykłe przepuszczają wirusa w powietrzu, ale na pewno ograniczają możliwość zarażenia. Przede wszystkim jak mamy ją założoną to nie dotkniemy się już do twarzy. Poza tym przypadkiem kogoś nie "oplujemy" , nie kichniemy przypadkiem, ograniczamy rozpływ powietrza z nosa i ust. Leci od razu w górę, nie jest wydmuchiwane tak daleko. Spróbujcie wyjść na mróz w masce i spójrzcie jaka jest różnica w wydychaniu pary wodnej.

Muza z Silenta!