jak cos dostajesz za darmo to tego nie szanujesz, jakby musial zapracowac na to zarcie a nie dostawal socjalu to by tak nie zrobil

Święte słowa. Kiedyś widziałem żebrzącą cygankę z gówniakiem na ręku, przy kasach w samie spożywczym. Jakiś facet dał gówniakowi kajzerkę ze swoich zakupów, a gówniak nią rzucił. Reakcja innych klientów była taka, że cyganka się po prostu teleportowała.

Przecież tam z 70% żarcia nie dotknęło nawet ziemi.Gdyby kretyn nie był kretynem to by to pozbierał i nieuj***ną część oj***ł.

nie dziw się, łatwo przyszło... pójdzie, opie**oli jakiś sklep lub macka i po problemie.

nie dziw się, łatwo przyszło... pójdzie, opie**oli jakiś sklep lub macka i po problemie.

Ta alw gdyby podczas obrabiania macka dostał niewinnie kulke to by macka spalili bo go zastrzelili...

Przecież tam z 70% żarcia nie dotknęło nawet ziemi.Gdyby kretyn nie był kretynem to by to pozbierał i nieuj***ną część oj***ł.

Za kasę z socjalu tak mocno nie szkoda.

Przecież tam z 70% żarcia nie dotknęło nawet ziemi.Gdyby kretyn nie był kretynem to by to pozbierał i nieuj***ną część oj***ł.

A co ty nie widzisz go? 0 szans na nachylenie sie po to, ledwo z tych schodkow samodzielnie sie podniosl