Że też nie znalazł się nikt kto by go tym wózkiem zaj***ł.
Mam nadzieję że sk***ysyn kiedyś zdechnie na środku ulicy a ludzie będą tylko klaskać albo się drzeć z bananem na ryju "fejk, fejk"
A później społeczeństwo się przyzwyczaja, że jak dzieje się coś nienaturalnego to na bank prank i 3 gości sieka kogoś na ulicy maczetą, a przechodnie myślą "pewnie to jakiś prank... albo cygan"
Cy...........rg
2013-03-20, 19:10
Bieda, mogli chociaż zaaranżować płacz dziecka z jakiegoś dyktafonu czy innego badziewia.
Kilkanaście lat temu wszyscy rzucili by się żeby mu pomóc,a potem by dostał wpie**ol za głupie zabawy, teraz nikt ch*ja nie wyłoży na to czy się dziecku coś stało. Smutne.