k***a, widzieliście może ostatnio małego dzieciaka bawiącego jojo? Nie, wszyscy teraz k***a siedzą głównie w domu i napie**alają w wirtualne gry. Moje dzieciństwo na szczęście było inne, nie miałem takiej technologi, biegałem k***a z resorakami i patykami, grałem po kilka godzin w piłę byle gdzie. I coś czuję że bawiłem się lepiej niż dzieciaki dzisiaj przy kompie...