sory... ostatni raz piszę coś napie**olony... mój błąd:/ on się tam coś w jednym momencie lekko sie pie**olnął prawie i stąd mój zonk w poście. Idę się ukarać
To "No i CUDOWNIE, Excellent" nasunelo mi k***a takiego koscielnego typka w wieku mniejwiecej 20 lat, z akcentem i barwa glosu ksiedza ktory co niedziele, smiga do kosciola w koszuli i udziela sie w komitywie grajac podczas mszy na gitarze.
Tak ogolem to bez napinki bo... "Nie mam nic przeciwko Bogu, wk***ia mnie jedynie jego funclub."
chyba jeden z niewielu Polaków nagrywających obcokrajowca, który potrafi cos powiedzieć normalnego, bo takie ch*j czy inna k***a to dla angoli itp to już normalka.