Frajer z brzuchem piwnym wyżywa się na chrustach. A w domu zapewne, jak tylko żona na niego krzywo spojrzy, to ze spuszczonym łbem snuje się po kątach.
Nazwać go trenerem to mocna przesada, bo on obok prawdziwego trenera, to w życiu pewnie nawet nie stał.
Może kiedyś chłopaki z klubu się skrzykną i zobaczymy ciekawszy materiał z akcji odwetowej.
I dlatego żółtki w różnych upierdliwych dyscyplinach oraz tam, gdzie trzeba setki razy powtarzać czynność do perfekcji osiągają wyniki - bo motywator wpie**olu to całkiem porządny motywator.
jedna z przyczyn dlaczego narody skośnookich zdominowały świat
.
a narody białych umierają przez pedałów rurkowców i ciemnoskórych, przed którymi nie umiemy się obronić