Sporo tego złomu, myślałem że już T-72 nie ma... Pozdro dla czołgistów z braniewskiego cyrku 95/96
Żartujesz? Jeszcze za mojej kadencji (2002) były T-55. Poza tym ziły, krazy, mazy i urale. Nic nowszego nie widziałem, może poza starem którym jeździliśmy na wartę.
Fejk. Po pierwsze - lokomotywa PKP nie da rady tyle wagonów i platform pociągnąć. Po drugie - całe polskie uzbrojenie nie może znajdować się w jednym miejscu.