hahaha ale mam smiechy z was jestem kierowcą cięzarówki na codzien i posiadam skuter do szybkiej jazdy po miescie wszystkie sprawy załatwie w 3 godziny w róznych czesciach miasta Łodzi gdzie mieszkam a samochodem to 2 dni by brakło a ci co pisza takie brednie ze skuter to cos tam to zapewne nawet skuterem nie jechało eh... co za swiat co za gimnazja
No ja mam 80-tkę w moim skuterze i dla mnie dalej to piździk. Najbardziej rozwalają mnie 'motocykliści' na 125ccm To też jest dalej piździk ;] 250 to już coś konkretniejszego, ale jak ktoś kiedyś napisał: "Z motocyklem jest jak z wódką - nie opłaca się kupować poniżej pół litra"