Dziwi mnie ze te białasy co ostatnio robiły zamachy wybierali kościoły, meczety itp albo Breivik wyspę młodzierzy lewackiej.
czemu teraz nie ma tam zamachowców od powstania BLM ? tylu białych zmarnowało życie strzelając do białych albo staruchów w kościele/meczecie a teraz taka okazja wystarczy pojechać do centrum nowego orleanu czy innego miasta gdzie pełno murzynów opanowało miasto i robią tam afrykę.
Kiedyś Breivik strzelał równo do czarnych i białych na jakiejś wyspie gdzie robili sobie pikniki.
Niedawno Dylan Roof wszedł do kościoła murzynskiego i zrobił masakre na staruszkach co sie modlili, Brenton Tarrant postanowił pozabijać modlących sie ciapatych w meczecie. Wszyscy ci mieli po równo przeciwników jak i sympatyków ale tak obiektywnie rzecz biorąc to jednak ich czyny było troszeczkę haniebne.
A teraz taka okazja, jak jakis białas chce sobie w podobny sposób zmarnować życie dlaczego nie chodzi i szuka takich band murzynskich skoro teraz tak wiele ich sie panoszy? Co chwilę nowy filmik ze stanów jak murzynstwo robi tam afryke. Wystarczyło że tu by się pojawił biały strzelec i jaki kontent, nawet sam nagrywać nie musi murzyni zrobią to za niego, nagrają własną śmierć w full HD. A i sama kontrowersja czynu nie będzie taka jak w przypadku trzech panów których wymieniłem. Co innego jak ludzie usłyszą że ktoś ostrzelał modlących sie w kościele/meczecie a co innego jak widzimy murzynów robiących trzodę i wydzierających dziko pyski a nagle wpada białas z klamką i ich rozpie**ala. Gdzie się podziali biali zamachowcy taka okazja może się juz nie powtórzyć jeśli policja sama zapanuje nad bambusami.