18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Tłumacz

zi...........10 • 2011-06-08, 21:06
Nie no, przecież to nie tłumacza wina... :facepalm2:

Darksaider

2011-06-09, 18:02
Arthzil napisał/a:


@Darksaider, no, ty też błyznołeś, w angielskim podwójne zaprzeczenie nie istnieje i jest uznawane za błąd gramatyczny...


Buhah tak jest w Twoim świecie? Żem się uśmiał co niemiara...

Arthzil napisał/a:


błyznołeś



Mam nadzieję, że zamierzone, bo jak z PL masz problemy to się nie łap za ENG.

ZnanyJakoZaganiacz

2011-06-09, 18:20
Arthzil napisał/a:

błyznołeś


Ale żeś 'błyznoł'. Nieźle się 'zbłyzniłeś'.

Blajsero

2011-06-11, 00:26
35 piw = 35 ludzi przytakujących błędnemu stwierdzeniu Darksaidera, no banda debili

kfas

2011-06-11, 12:08
Darksaider też jesteś geniusz,kazdy wie że passion to odmiana konopii

Styrbiorn

2011-06-13, 08:30
Generalnie w american english używa się podwójnego zaprzeczenia mimo że w standardowym british english jest to błąd. Nie mniej tu nie występuje podwójne zaprzeczenie. Tutaj jesnak nie ma to nic do rzeczy. Dialog idzie tak:
Dziewczyna:(...) it wasn't...
Chłopak: Pasion
D:No... no, it wasn't pasion.
Czyli dosłowne tłumaczenie wyrwane z kontekstu.
D :( ...)to nie była...
Ch:Namiętność
D:Nie... Nie, to nie była namiętność.
W tym wypadku znaczenie dyskursu nie jest determinowane przez formę całkowicie gramatyczną ale przez kontekst wypowiedzi w którym można było użyć wielu form, zdecydowano się na użycie formy nie bardzo czytelne być może by oddać nastrój sytuacji. Tak, czy inaczej tłumaczenie oddaje sens dialogu więc mimo, że niezdarne jest jednak poprawne.

Rh...........ox

2011-06-13, 09:07
Styrbiorn napisał/a:

Generalnie w american english używa się podwójnego zaprzeczenia mimo że w standardowym british english jest to błąd. Nie mniej tu nie występuje podwójne zaprzeczenie. Tutaj jesnak nie ma to nic do rzeczy. Dialog idzie tak:
Dziewczyna:(...) it wasn't...
Chłopak: Pasion
D:No... no, it wasn't pasion.
Czyli dosłowne tłumaczenie wyrwane z kontekstu.
D :( ...)to nie była...
Ch:Namiętność
D:Nie... Nie, to nie była namiętność.
W tym wypadku znaczenie dyskursu nie jest determinowane przez formę całkowicie gramatyczną ale przez kontekst wypowiedzi w którym można było użyć wielu form, zdecydowano się na użycie formy nie bardzo czytelne być może by oddać nastrój sytuacji. Tak, czy inaczej tłumaczenie oddaje sens dialogu więc mimo, że niezdarne jest jednak poprawne.



Kocham internetowych pseudo-inteligentów :trzesieee:

Styrbiorn

2011-06-14, 06:54
Alex De Large napisał/a:

Kocham internetowych pseudo-inteligentów




Bo sam jesteś debil