18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

The Privilege Game

darknetcs • 2016-04-26, 10:47
Czyli jak wygląda dzisiejszy świat



Jak było to :idzwch*j:

voidinfinity

2016-04-26, 22:01
BialyNigger napisał/a:

Zapomniałem, że w prawackich główkach każde pieniądze, które oddają nie z własnej woli, trafiają do meneli.



Bo m.in. do meneli trafiają ;-) Wystarczy popatrzeć na szkolnictwo wyższe jako pewien wyznacznik - nie tylko na stypendia.

Studenci mają wyj***ne - bo "za darmo". Wielu studiuje dla studiowania. Wykładowcy ch*jowo opłacani - kto może ten sp***ala do poważniejszych zajęć.

Czy to znaczy, że nie można zrealizować pomocy? Ano można. Kredyty studenckie świetnie się sprawdzają. Wtedy z jednej strony państwo pomaga tym którzy chcą i są zdeterminowani (a nie każdej niedojdzie życiowej bez pomysłu na siebie), a z drugiej strony hajs się zgadza, a jakość edukacji rośnie (lub po prostu uczelnie upadają, jeżeli ch*jowo uczą).

Jak dla mnie dużo lepsze rozwiązanie, niż dotowanie od łebka uczelni, gdzie uczelnia ma wyj***ne na poziom, bo za wysoki poziom to za mało studentów, to za mało hajsu.

kamuha

2016-04-26, 22:43
BialyNigger napisał/a:



Równość = Zostanie lekarzem jest warunkowane wyłącznie wkładem pracy, profesjonalizmem, podejściem do pacjentów.

Prawactwo = Lekarzem zostaje tylko syn profesora albo bogatego sk***iela, który finansuje uczelnie.

Dokonajcie właściwego wyboru. :tecza:



coś ty brał (brała)?
wprowadzasz pojęcie prawactwo ( obraźliwie o prawicy i konserwatywiźmie) i stawiasz znak równości z kumoterstwem i nepotyzmem.
Przypomnę, że poprzedni rząd PO był dokładnie przeciwieństwem (centro- liberalny), i przez okres 8 lat odj***no tyle wałów i wciśnięto tyle swoich ludzi jak w ciągu poprzedniej czerwonej dekady komuchów, która to była symbolem dziedziczenia stołków.
Począwszy od sitwy lekarzy przez prawników , stołki kierownicze i zarządcze i na na dziennikarzach i aktorach kończąc.
Chcesz żeby ludzie dokonali właściwego wyboru czego?
Twoje argumenty są z dupy.

BialyNigger

2016-04-26, 23:12
kamuha Internet mnie nauczył, że każdy kto nie popiera Korwina, Ruchu Narodowego i PiSu to lewak, wybacz... :( Myślałem zatem, że bajkopisarze marzący o utopijnym ultra-wolnym rynku to prawackie ścierwa...

altus140

2016-04-26, 23:22
Za mało dostajesz z pośredniaka i tyłek ściska, za robotę byś się wziął i po problemie a nie pasożytować na zdrowej tkance społeczeństwa, masz 23 lata... Skoro biedujesz widocznie biedę masz w genach lub za mało yntylygentny jesteś.

bloodwar

2016-04-27, 07:27
Pierwszy komentarz @WeedLover w sumie wyczerpał temat więc gównoburza jest niepotrzebna - NIE MA systemu który by umożliwiał 100% równość, ZAWSZE będą osobnicy uprzywilejowani, czy to z "dobrych" rodzin, czy z bogatych zawsze "swoi" będą wspomagać swoich. Zawsze też będzie elita intelektualna i plebs, plebsu musi być ponad 80% bo nie oszukujmy się, tylko plebsem i nizinami intelektualnymi można sterować a tylko sterowanie jest kluczem do sukcesu drobnych i większych rodzinek i układów - a to one, nie wspaniała myśl i górnoltne idee - wygrywają wybory. W sumie system mozna by poprawić, zrobić system zasiłków który utrudnia kupowanie alkoholu i narkotyków z "państwowych" pieniędzy, od małego maleńkiego zapewnić maksymalny rozwój intelektualny dzieciakom, każdego kto odstaje od średniej i nie wykazuje zainteresowania poprawą - eliminować ze społeczeństwa zamykając w gettach, tak samo zamykać w gettach osobników uzależnionych od alkoholu i narkotyków, złodziei, oszustów etc. W dalszej fazie wprowadzić karę śmierci dla osobników wielokrotnie łamiacych prawo i nie wykazujących szans na poprawę. Po 50-100 latach mielibyśmy idealne społeczeństwo, średnia IQ 120, wszyscy z dobrymi pracami, ambitni, z aspiracjami a świat bez wojen, głodu, przemocy, alkoholizmu i narkomaństwa. A wszystko to kosztem wolności - bo nie mógłbyś sobie być np. menelem na zasiłku zyjącym od jednej butelki do drugiej albo nie mógłbyś być pokątnym palaczem trawy który żyje na koszt rodziców udając że studiuje. Mały koszt? Zależy jak patrzec, większość ludzi uważa, że właśnie ta wolność - wolność wyboru swojej drogi życiowej - definiuje nas jako ludzi, jako unikalne jednostki posiadające swoją wolną wolę czynienia dobra i, niestety, czasami zła i czynów niezgodnych z logiką i zasadami społecznymi, bez tego bylibyśmy jak bezosobowe mrówki w wielkim, globalnym mrowisku - zaczipowani, robiący dokładnie to co panstwo od nas chce, poruszający się jedną drogą i robiący cały czas jedno i to samo

motci

2016-04-27, 09:15
Tej pierwszej od lewej ewidentnie brakuje bolca... dawałbym do dzioba :amused:

q800

2016-04-27, 09:37
Równość, jak to ładnie i szlachetnie brzmi... Ja tam wolę Wolność jako wartość. Równość to zaprzeczenie Wolności. Równość to zniewolenie ludzi i przycięcie ich do ustalonej wysokości. A równa się zawsze w dół, do tej samej nędzy i rozpaczy. Żeby to zrobić trzeba ludzi zmusić. Żeby zmusić trzeba powołać aparat represyjny, a opornych zapędzić do gułagów i dołów z wapnem. Właśnie dlatego szczerze i z całego serca gardzę lewicowością za perfidię tej "idei", za zagrożenie dla wolności. Tym bardziej jest perfidna, że przebiera się w szlachetne szatki. "Lewactwowość" z premedytacją wprowadza chaos pojęciowy, z nienormalnego robi normalne, z normalnego-nienormalne, truje ludzkie umysły i dusze.

A. I chętnie zostałbym ojcem dzieci pani o ciemnej karnacji.

Kadewua

2016-04-27, 10:47
Lewica zawsze potrzebuje mojego hajsu do realizacji swoich celow, lewica otwiera serca dla uchodzcow, chce pomagac ludziom, finansowac aborcje, eutanazje, antykoncepcje, programy socjalne, w ich rozumieniu ratowac i ulepszac swiat - ale zawsze za moj hajs. To jest h*j, a nie zadna szlachetnosc - wlasnie dlatego istnieje taki podzial spoleczny. Lewica jak ma jakis pomysl to musi WSZYSTKICH w niego wciagnac i brac na to hajs od wszystkich. Kiedys rozmawialem z takim postepowym kolega o zapinaniu sie w pasach i po tym jego pie**oleniu mowie tak:

- sluchaj, to jak juz mamy rozne zdania w tym temacie, to moze warto zastosowac jednak moj poglad wolnosciowy na to
- czyli?
- no jak np. spieramy sie czy pic piwo czy nie, to robimy tak, ze ten co chce sie napic pije, a ten co nie to nie pije i wszyscy sa zadowoleni..
- no ale pasy to nie piwo..
- zrobmy tak, ten uwaza, ze karanie za jazde bez pasow jest dobre bo wtedy sie bedzie zapinal to niech napisze deklaracje do panstwa, ze chce byc przez policje karany, a np. taki jak ja tego nie zadeklaruje i nie bede karany biorac na siebie odpowiedzialnosc ryzyka jazdy bez pasow, hmmm?
- ...
- podpisalbys taka deklaracje?


jego mina byla bezcenna hehe

dieq

2016-04-27, 10:59
voidinfinity napisał/a:

@up

Równanie w górę nie istnieje - bo istnieje coś takiego jak skończona ilość dóbr rzadkich.
Jak ktoś uważa nie istnieje - to niech spróbuje sobie wyobrazić, że każdy ma fabrykę zatrudniającą 1000 osób ;-)

Zatem nie istnieje inna opcja niż równanie w dół. Nie oznacza to oczywiście, że jest to złe - problem w tym że jest to przymusowe.




Jest to złe. Ktoś brakiem pracy odbiera efekt mojej pracy. Ale co do skończonej ilości dóbr - masz rację.

kamuha

2016-04-27, 11:31
BialyNigger napisał/a:

kamuha Internet mnie nauczył, że każdy kto nie popiera Korwina, Ruchu Narodowego i PiSu to lewak, wybacz... :(



Tak. To są mądrości internetu.
Swoją drogą nasza scena polityczna jaka jest to każdy widzi.
Patrząc na jej układ , bądź układ ław w sejmie, lub też poglądy polityczne można jasno określić kto jest prawicowy ( konserwatywny) a kto lewicowy , ewentualnie kto siedzi po środku i w którą stronę zmierza z poglądami.

W naszym kraju od dobrych 15 lat (jeśli nie dłużej) utrzymuje się stagnacja polityczna (dotyczy to partii).
Mamy dwa duże i przeciwstawne ugrupowania które do tej pory posiadały około 70% całości.
Możemy to nazywać dowolnie prawicowcy i lewaki, ale w wielu krajach jest podobnie. Są dwa kierunki Lewo lub prawo. PiS ( prawicowy, konserwatywny) i PO (ugrupowanie centr liberalne ze skłonnościami lewicowymi - koneksje, dawni członkowie lewicy oraz układy z ludźmi poprzedniego ustroju) PO od około roku zmienia skórę na rzecz partii TwójRuch ( założyciele to dawni członkowie PO. Wygląda na to że PO jest celowo wygaszana na rzecz partii Petru.
Po prawej stronie siedzi PiS , Korwin, Kukiz i kilku niezrzeszonych. Zatem nie utożsamiając się z jednym kierunkiem ludzie sklasyfikują Cię z automatu jako zwolennika kierunku przeciwnego . Działa to w obie strony. Jeśli ktoś jest (lub był) przeciwnikiem Tuska, był klasyfikowany przez stronę odwrotną jako Pisowski przygłup.
Tak po prostu jest.

BialyNigger napisał/a:

Myślałem zatem, że bajkopisarze marzący o utopijnym ultra-wolnym rynku to prawackie ścierwa...


Utopijny wolny rynek jest domeną zwolenników ugrupowań liberalnych. Zatem wszystko to co głosił Frieedman.
"prawackie ścierwa" jak to ująłeś wstawiają się za dogmatami państwa opiekuńczego (o czym prawdopodobnie do końca nie wiedzą).

Wkraczamy tu w szerszą dyskusję która jest wielowątkowa i której z pewnością nie da się streścić w jednym poście.

Chcę tylko podkreślić, że nasz kraj jest wyjątkiem jeśli chodzi o pojęcie ugrupowań liberalnych i konserwatywnych.

Na świecie konserwatywne ugrupowania bronią majątku bogatych i postulują za utrzymaniem przywilejów wyższych warstw społecznych.
Partie liberalne są związane z ruchem komunistycznym (jeśli mogę to tak nazwać np. Francja , Portugalia, Hiszpania etc. ) który broni klasy robotniczej i w ogólnym rozumieniu niższych klas społecznych. To oni postulują za zwiększeniem zasiłków i pomocą socjalną.

W Polsce jest dokładnie odwrotnie.
SLD, PSL, (lewa strona) do tej pory prezentowały interesy wąskiej grupy społecznej(interesy ludzi wysoko postawionych). PO jak to opisałem w poprzednim poście sympatyzuje w kierunku lewicowym ale działania tej partii można określić jako działania pozorne służące utrzymaniu się przy władzy ( brak sprecyzowanego kierunku , bardziej przypominające działania wynikające z nastrojów społecznych, niż z potrzeby aktualnego stanu gospodarki lub poprawy bytu obywateli, poza tym były to działania które przekładały interesy wielkich organizacji nad interes państwowy).
Prawica od zawsze u nas stawała w obronie rodziny, ludzi i kościoła i raczej to się nie zmieniło.

tyle w temacie.

Guzik

2016-04-27, 14:10
BiałyNigger zauważyłeś może, że lewicowe pojęcie równości się nie do końca sprawdza? Znasz to powiedzenie o rybie i wędce? No więc, zamiast dawać ludziom rybę (zasiłki itp) warto by dać im wędkę (czyli nie zabierać w podatkach pieniędzy uczciwie pracującym ludziom i oddawać, je "patologii", która je przepie**oli). Wy, lewicowcy myślicie, że wystarczy dać ludziom kasę a oni nagle zmienią swoje życie. Nie wygląda to tak pięknie. Ludzie żyjący w ubóstwie i wykluczeniu - "patologii" potrzebują kogoś kto im pokaże jak żyć, co robić, żeby wyjść z ciężkiej sytuacji życiowej. Nie wystarczy zatem zabrać połowę pensji w podatkach ludziom pracującym i oddać je nierobom, którzy utrzymują się z benefitów na dzieci jak to robi zachód. W ten sposób tworzysz wielką armię nierobów z postawą roszczeniową, którzy uważają, że wszystko im się należy tylko dlatego, że żyją. To się już dzieje. Dlaczego w takiej Francji czy Anglii tworzą się getta, gdzie szaleje przestępczość i radykalizm? Dlaczego twoja ideologia nie uzdrowiła sytuacji tych ludzi w krajach, które ją stosują?