Zaczął wymiotować zieloną żółcią, jego mocz był czarny, a żołądek tak wzdęty, że wyglądał jak w szóstym miesiącu ciąży. Jego płuca również zaczęły wypełniać się płynem, a płyn wyciekał z jego żołądka.
Hannah powiedziała serwisowi informacyjnemu, że jej brat był w „absolutnej agonii”.
„Jego jądra były spuchnięte jak grejpfruty i wyciekał z nich płyn, a oni (lekarze) powiedzieli, że to normalne, to po prostu cały płyn w jamie żołądka” – powiedziała Michelle gazecie.
11 grudnia, mniej niż dwa tygodnie po tym, jak podobno zjadł gekona, Dowell zmarł podczas operacji.
Jego rodzina powiedziała, że „w zasadzie zgnił od środka”.
Czego on się nawpie**alał że tak go wykręciło .... ?