Filmik urwany w połowie. Może być tak, że ten rottweiler porządnie pogryzł tego gościa, albo gość wyjął jakiś sprzęt i rottweiler przeniósł się do nieba rottweilerów. Może być też tak, że pies usłyszał komendę, podbiegł do gościa, bo gość jest właścicielem tego psa. Tak czy owak ch*j z tym psem i z nim.