W końcu złapiesz piwka za zacny żart, a nie za bycie Bongmanem.
Utrzymaj teraz formę to wygryziesz Strasburgera z familiady i dołączysz do grona najwybitniejszych polskich satyryków. Trzymam kciuki za Ciebie.
Bongman wj***leś się z tym jak tusk do europarlamentu
Czyli przybywając tam po obiecane srebrniki, w nagrodę za lata lojalnej pacholczej posługi? W zamian za posługę polegającą na uskutecznianiu ingerencji w rodzimą gospodarkę europejskim mocarstwom i pozwalaniu korzystać im z dobrodziejstw wynikających z tego stanu rzeczy?