USA, stan Teksas. Grupka młodych ludzi jedzie na koncert, po drodze zabierają dziwną dziewczynę, która potem w ich samochodzie popełnia samobójstwo. Zszokowani zgłaszają o całym zajściu na stacji benzynowej. Kobieta prowadząca stację mówi, że mają czekać na szeryfa obok starego młyna Croforda. Młodzi spotykają tam bardzo dziwne dziecko, które powiedziało im, że szeryf mieszka w odludnym gospodarstwie. Kiedy się tam udają, rozpoczyna się walka o ich własne życie.
Szczerze powiedziawszy podchodziłem do tego filmu bardzo sceptycznie. kiedyś na ENEMEFie (Piła I, II, III, Teksańska) oglądałem "Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną - Początek", i muszę przyznać że porównywałbym to do "The Hills Have Eyes"; beznadziejna produkcja, powielanie schematów, no i pojawiający się znikąd (zgubiony rzeźni pojawia się przy samochodzie, gdy odjeżdżają bez niego kilka kilometrów, on spada na dach z drzewa ) pan z piłą.
Ale ta Masakra z 2003 roku [obejrzałem przed chwilą] pozytywnie mnie zaskoczyła. Poza sceną gdzie chłopak biegnie przez 80 km zawieszonych prześcieradeł ( ) wartka akcja, klimat, i to zajebiste uczucie że każdy, kogo spotykają na swojej drodze jest pie**olnięty i niebezpieczny
Cóż, trzeba będzie zobaczyć więc tą pierwszą "Masakrę".
mnie film się nie podobał. Typowe amerykańskie ścierwo bez żadnej głębi, efekty takie sobie.