nie rozumiem kobiety sa od tego zeby pieluchy zmieniać nie facet lol

będziesz starszy to zrozumiesz....

Gówno... też mi coś... Do obory to niech lepiej nie wchodzi bo zemdleje.

Musi isc na terapie na harda i bedzie żył

Matka nagrywała w pionie - Mały się posrał, a ojciec....

E tam, kto tu jest ojcem to i przewijał, gość zachował się jak nastoletnia p*zdeczka, która spędziła całe życie w sterylnych warunkach przy komputerku.

Przy przepychaniu rury kanalizacyjnej pewnie by umarł

Chłopie jak on by wszedł do mnie do obory i by poczuł cielęce gówno to by mu chyba rzygowiny uszami poszły.

Ja pie**ole, przezywacie k***a..

mój stary nigdy nie palił fajek. nigdy. z jednym wyjątkiem. kiedy mój młodszy brat naj***ł w pieluchę i trzeba było młodego ogarnąć (a matka była w pracy), zapalał papierocha i "pykał" go jak fajkę (bez zaciągania się) żeby nie czuć smrodu dziecięcego kupsztala. taka historia. fajek nie jara nadal, a jest sporo po pięćdziesiątce.

Stop pedofilskiej propagandzie!

a tam pieprzycie - każdy ma rożną wrażliwość na różne zapachy. Ja swoje maluchy przeiwjałem w masce pgaz. Szło super, pełen komfort, bo gówniaki były tak zadziwione, że zero wierzgania, ryku itd. tylko zdumienie i bezruch

p*zda a nie facet. Własnego dzieciaka tak się brzydzić.

p*zda a nie facet. Własnego dzieciaka tak się brzydzić.

Brzydził się sraki, nie dziecka...

Mój wali takie bączury, że sam siebie budzi, a ten na widok kupy rzyga. p*zda nie facet.