Nie zesraj się.
Walenie sobie konia nad faktem, że jakieś chlory napadły przypadkowych ludzi? Na premierze "Urodzonych morderców" odbierałem ten film jako sci-fi, a stało się to rzeczywistością.
Jakich k***a ludzi, o czym ty człowieku pie**olisz? Przecież widać, że to jakieś j***ne LPG, do tego jeden z tych pedałów ma długie włosy.