A ten ziomek w jury to już chyba profilaktycznie taką czapeczkę złożył jakby z nadzieją, że może delikwent zobaczy i się opamięta z obnoszeniem się swoim pedalstwem.
nie wierze, że typo jest z białej - najwyżej z jakiś przedmieść (jakieś rakowiska, czy inny ch*j). to miasto można czapką nakryć, takiego "orginała" przez 20 lat bym raczej nie przeoczył - w takich miastach wszelkie wynaturzenia są raczej widoczne.
P.S. dresy normalnym ludziom żyć nie dają, takie coś żeby dożyć pełnoletności musiało z domu nie wychodzić
Niech przywrócą zasadniczą służbę wojskową, bo może niektórym po takiej służbie wątroba wysiadała, ale przynajmniej facet był dalej facetem, a nie pi*dą, których jest coraz więcej z braku dyscypliny.