18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Tajemnice zamku Książ

Zagłoba • 2012-12-08, 21:47
Jestem trochę zdziwiony, że nie ma tutaj jeszcze żadnego artykułu tyczącego się powyższego zamku. Do dziś tajemnicą pozostają roboty prowadzone na jego terenie. Chciałbym (może nie osobiście ;) ), przybliżyć temat. Na początek kilka faktów:

Książ (niem. Fürstenstein) – zespół rezydencjalny znajdujący się w Wałbrzychu w dzielnicy Książ, na terenie Książańskiego Parku Krajobrazowego, wchodzi także w skład Szlaku Zamków Piastowskich. Obejmuje trzeci co do wielkości zamek w Polsce (po zamku w Malborku i Zamku Królewskim na Wawelu). Jego niewielka część, w tym znajdujący się w części centralnej zamek piastowski, jest udostępniona zwiedzającym. Zespół zamkowy stanowi administracyjnie część miasta Wałbrzych

W 1941 roku władze III Rzeszy przejęły zamek, a Organizacja Todt przystąpiła do przekształcania zamku w siedzibę stanu. Przed głównym portalem wydrążono szyb windowy głębokości 50 metrów.

Po drugiej wojnie światowej Książ znalazł się w granicach Polski. Został zdewastowany przez stacjonujące w nim wojska radzieckie. W 1956 roku rozpoczęto prace renowacyjne.

Całkiem nieźle tajemnice tego zamku zostały opisane w programie pt. "Sensacje XX wieku" pana Wołoszańskiego. Nie jest to może wszystko, ale na początek w sam raz ;) .

Cz. 1


Cz.2


Relacja bezpośredniego świadka budowy tuneli (fragment artykułu ze strony www.ksiaz.eu)

" (...) w podziemiach Książa znajdujemy do dziś liczne ślady wskazujące ewidentnie na celowe zablokowanie ciągów tunelowych, a także górnych i dolnych kondygnacji. To co nam pozostawili Niemcy, to zaledwie przedsionek do właściwej części inwestycji. Zwrócił na to uwagę świadek o niepodważalnej renomie, a mianowicie sam Jan Weiss, były więzień filii KL Gross Rosen w Książu, któremu udało się uniknąć zagłady i schronić w Ameryce. W kwietniu 1985 roku zwiedził podziemia Książa i stwierdził, że 26 lutego 1945 roku „żaden z chodników nie był obetonowany”. Weiss wchodząc do podziemi powiedział, że nie widać dużej komory, która znajdowała się po prawej stronie naprzeciw bocznego korytarza, w tym miejscu jest teraz obetonowana ściana. Idąc dalej powiedział, „że coś mu się w układzie tych korytarzy nie zgadza, były jeszcze inne, których teraz nie widać”. Informacje Weissa były publikowane w książkach i prasie. Trudno wątpić w ich wiarygodność, skoro pochodzą od bezpośredniego świadka. Przedsiębiorstwo Robót Górniczych w Wałbrzychu dokonało odwiertu w betonie na ok. 1.20 m., ale wiertło „udusiło się” i wtedy roboty przerwano. Trudno zrozumieć decyzję o zaprzestaniu wierceń, bo mogło to być typowe zakleszczenie się wiertła w dotarciu do stalowej belki, co pozwala sądzić, że dalej za tą ścianą jest sztolnia. Górnicy chcieli kontynuować wiercenia, ale decyzja była jednoznaczna, roboty więc przerwano. Istnienie innych korytarzy i komór potwierdzają widoczne zamurowania w tunelach i biegnące poziomo pod sufitem rury utopione w betonowych ścianach na końcu tuneli. Rozmiar rur i materiał, z którego są wykonane, świadczą o ich przeznaczeniu do celów produkcyjnych."

Mam nadzieję, że temat się spodoba i da początek ciekawej dyskusji. Jakby co, postaram się jeszcze coś dodać w komentarzach ;) .

gupichuj

2012-12-08, 22:02
Bardzo interesujące, zezwalam na danie więcej.

Zagłoba

2012-12-08, 22:21
W takim razie kolejny krótki film (występuje kilka powtórzeń, a w drugiej części przez pierwsze 7 minut przedstawiona jest historia ostatniej właścicielki zamku i próba określenia miejsca jej pochówku ;) ).

Cz.1


Cz.2


Później poszukam jeszcze kilku ciekawostek (czytałem je kiedyś, ale z tego co pamiętam są to tylko domysły nie mające pokrycia w potwierdzonych faktach ;) ).

noe82

2012-12-08, 22:38
czytałem kiedyś o tym zamku, słyszałem że jest powiązany podziemną trasą z kłodzką twierdzą, jak sprawdziłem na mapie wydaje sie być to nie możliwe.

aveyron

2012-12-08, 23:10
Wołoszański na prezydenta!!!

adresikpuma

2012-12-08, 23:46
Według mojej teorii są tam ukryte "skarby" zrabowane przez niemców i ukryte żeby wyciągnąć po wojnie.Ale historia spłatała figla i zamek należy do Polski. A o wszystkim wiedzą żydzi (wkońcu pracowali tam przymusowo). I czekają teraz aż Donek i reszta towarzystwa włażąc im w dupe i oddając kamiennice oddadzą też i zamek.
































Ale pie**ole głupoty co nie :megalol:

Zagłoba

2012-12-08, 23:57
@noe82 Niekoniecznie niemożliwe, nie wiadomo jak daleko sięgają tunele spod Książa. Istnieją teorie, że Książ łączy się z kompleksem "Riese", którego część jest zlokalizowano podobno w pobliżu Nowej Rudy. Temat jest naprawdę wciągający :) .

@adresikpuma Co do skarbów, niektórzy twierdzą, że w Książu nie tylko przygotowano pomieszczenie specjalnie pod Bursztynową Komnatę, ale że ona w Książu się znajduje. Nieodkryta, leżąca w którymś z opuszczonych i zasypanych pomieszczeń. Podobnie inne dzieła sztuki, a nawet złoto III Rzeszy. Ile w tym prawdy? Nie wiadomo. Nie znam różnicy skarbów posiadanych przez hitlerowców w szczycie swej potęgi, a ich liczby pod koniec wojny. Możliwe, że jakaś część z nich została tam ukryta ;) .

hejcior

2012-12-09, 01:12
Wiele jest takich opcji w całym kraju i aż dziw bierze, że nikt kto ma trochę pieniędzy, pasji i zaciętości nie wziął się za gruntowne przeszukiwania takich miejsc. Wiadomo, że wymagało by to zgody władz (bo w większości takie miejsca są ściśle powiązane z różnymi zabytkami), ale myślę, że i to dało by się ogarnąć. Skoro modne jest poszukiwanie skarbów na dnach mórz na całym świecie, może się doczekamy kiedyś tego typu działań w Polsce. Liczę na to bo jestem przekonany, że jest wiele miejsc, w których ukryte zostały zrabowane przez niemców skarby.

A piwko za ciekawy materiał i Wołoszańskiego leci!

zablena

2012-12-09, 02:24
Czy jest tam Bursztynowa Komnata, czy sa inne skarby? bo co to wiedziec jak sa to neich tam pozostana do konca siwiata nie odnalezione.

Jako iz zamek lezy w PL a znajac nasz kochany rzad wszystko co by zostalo znalezione w Ksiazu(o ile tam jest cos), Rzad by powiedzial ze to nalezy do Panstwa i kazali by to zwrocic. Jezeli to by byla bursztynowa Komnata to:

a)powiedzieli by ze nalezy to oddac Niemcom
b)Powiedzieli by ze to nalezy oddac do muzeum Historii, przy cyzm do Muzeum dali by falszywki a prawidziwe by podzielili miedzy soba i sprzedali.

Wszystko inne oddali by do Amber Gold i Podzielili sie z Katarzyna.W

Liton

2012-12-09, 03:27
Największy ból w tym, że nie ma jak tego wszystkiego zbadać (XXI wiek!).
W Osówce robiono badania przy pomocy ultradźwięków - nie byli w stanie zobaczyć na urządzeniach korytarzy w skale, o których wiadomo, że istnieją..
Cudów się nie spodziewam - ale szkoda, wielka szkoda..
PS. Obiekt w Nordhausen był pierwotnie składowiskiem paliwa. 2 tunele, w każdym mogły jechać 2 pociągi, a pomiędzy nimi były składane elementy rakiet. Alianci postanowili wszystko wysadzić - 2 próby zrównania góry z ziemią nie powiodły się.

mrerror

2012-12-09, 10:15
wstawisz dalsze części? intrygujący temat :D

rabson

2012-12-09, 10:57
Kumpla ociec zajmuje sie podobnymi badaniami, a mianowicie szukają zasypanych sztolni w Górach Sowich i okolicach. Opowiadał, że raz dokopali się do muru żelbetonowego, ktory ma około 4 m grubości i po odwierceniu 2m też zabronili im dalej wiercić z obawy przed możliwymi odpadami radioaktywnymi.

Tutaj akurat filmik z innej akcji.



żródło:
http://ddz.doba.pl/?s=subsite&id=14808&comment=237724

DarkMar

2012-12-09, 11:14
Ja, mhm, odpadami radioaktywnymi. Jasne.

makabrax

2012-12-09, 11:21
wiecie czemu nikt kto ma trochę kasy i się tym jara nie próbuje niczego szukać? piękne polskie prawo:

" Na podstawie art.24 ust. 5 ustawy z 15 lutego 1962 r. o ochronie dóbr kultury i muzeach (Dz.U.nr10, poz.48 z 1983 r.nr 38, poz. 173, z 1989 r. nr 35, poz.. 192 oraz z 1990 r. nr 34, poz.198 i nr 56, poz. 322) zarządza się co następuje:

1. Znalazcy przedmiotu archeologicznego lub odkrywcy wykopaliska przysługuje nagroda pieniężna lub dyplom."

dyplom... no k***a ja pie**ole... fajnie że znalazł pan coś warte parenaście mld $, masz tu teraz dyplom, jesteśmy z pana dumni...

co do nagrody pieniężnej to

"2. Wysokość nagrody pieniężnej nie może przekroczyć 2,5-krotnego przeciętnego wynagrodzenia w sferze przedsiębiorstw określonego obwieszczeniem prezesa Głównego Urzędu Statystycznego, publikowanym w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski", obowiązującym w dniu wypłaty nagrody."

czyli na chwilę obecną to max 10tyś zł...

dla porównania w USA dostaje się 10% wartości...

co do ukrytych kosztowności, obrazów itd, czytałem książke gdzie rzekomo agent SAS inflirtujący jakieś tam niemieckie organizacje był świadkiem jak już po wejściu Polski do UE, wywiezione do Niemiec zostały m.in. z zamku Czocha


a co do Jana Weissa jest to najprawdopodobniej legenda żeby ludzie mieli o czym gadać, ponoć było więcej zwiedzających którzy "budowali" te tunele i mówili że układ jest inny, a pracowali tutaj zaraz przed wkroczeniem czerwonoarmistów, prawda jest taka że większa ilość śląskich miast (obecnie dolnośląskich) nie została zdobyta przez wojska radzieckie, dopiero po kapitulacji Niemiec 8mego maja, wojska armii czerwonej wkraczają do tych miast 9tego maja...
jednakże prowadzenie tak zaawansowanych prac ziemnych, budowa tuneli ich wykańczanie, jakieś 20-30km za linią frontu "działającą" od lutego 45 jest wg mnie przedsięwzięciem niemożliwym... nie mówiąc o tym jak wiele materiałów było by potrzebnych których Niemcy raczej nie posiadali już wtedy...
temat rzeka, a niektórzy "historycy" specjalnie podkręcają temat aby więcej turystów przyjeżdzało, a następnie wracało w te miejsca w latach kolejnych po obietnicach że już za rok/dwa oddadzą do zwiedzania "nowe tajemnice"

AREKK

2012-12-09, 12:21
@makabrax Masz browara z to, że chciało Ci się szukać tych artykułów.
Mam jednak jedno pytanie bo mnie nurtuje. Z jaką niemiecką organizacją INFLIRTOWAŁ ten agent SAS? Musiała być ładna :P