Dzisiaj założyłem konto na twitterze i jakiś profil lampucerskiej USA bitch natrafilem i sciagnalem ku potomnym i wrzucilem na tą ostatnią oazę wolnosci w necie.
Ojciec pyta się synka, chciałbyś mieć braciszka czy siostrzyczkę? Pytanie jest na czasie, jako, że matka leży na porodówce. -Kiedy ja się wstydzę... -Ale nie wstydź się, jesteś już dużym chłopcem. -Chciałbym mieć konia na biegunach, ale boje się czy mamie c**a nie pęknie.